Porządkując swoją wiedzę, warto odnieść się do podstawowych pytań. Jedno z nich brzmi: co to jest inflacja? Pojęcie to oznacza wzrost przeciętnego poziomu cen w gospodarce. Skutkuje on zmniejszeniem się siły nabywczej krajowego pieniądza. Inflacja jako taka jest zwyczajnym procesem, który zachodzi także w gospodarkach, które nie zdradzają oznak kryzysu. Staje się jednak problemem wtedy, gdy jej wzrost wymyka się spod kontroli.
Wyróżnia się następujące rodzaje inflacji: 1) pełzającą, 2) kroczącą, 3) galopującą, 4) hiperinflację.
Co sprzyja powstawaniu inflacji? Najczęściej wymienia się:
Co jest wskaźnikiem inflacji? Za podstawowy miernik uchodzi CPI, czyli wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych. Określa on wzrost cen towarów i usług najczęściej kupowanych przez gospodarstwa domowe w danym kraju. Wyraża się on stopą inflacji, czyli zmianą procentową w danym okresie (np. rok do roku).
Jakie są skutki inflacji? Najprościej rzecz ujmując: zjawisko to sprawia, że pieniądz ma mniejszą wartość nabywczą. Dlatego, jeśli inflacja wzrasta, to za tę samą kwotę własnej wypłaty będziemy mogli w kolejnym okresie nabyć mniej rzeczy i usług.
Generuje to bardzo wiele innych problemów. Warto wymienić tu choćby:
W styczniu inflacja w Polsce wyniosła 17,2 proc. w odniesieniu rok do roku. Chociaż jest to bardzo wysoki i niepokojący poziom, to w naszym kraju mieliśmy już o wiele groźniejsze problemy z tym zjawiskiem. Działo się tak w latach 80. Chociaż w 1988 r. inflacja przekraczała 60 proc. i była niezwykle wysoka, to najgorsze miało dopiero nadejść. Załamanie gospodarki centralnie planowanej sprawiło, że w lutym 1990 r. inflacja osiągnęła absolutny rekord, czyli 1183,1 proc. Mówiło się już wówczas o hiperinflacji. Wcześniej takie zjawisko pojawiło się w polskiej gospodarce tylko raz, w latach 20. XX w. Oczywiście działo się to jednak w zdecydowanie odmiennych warunkach.
W historii najwyższą inflację odnotowano na Węgrzech po II wojnie światowej. Ówczesną węgierską walutą było pengo o najwyższym nominale 100 trylionów. Trylion jest jedynką z osiemnastoma zerami. Co ciekawe:
Nigdy wcześniej i później nie odnotowano tak zawrotnego poziomu hiperinflacji. Innymi niechlubnymi przypadkami bardzo szybkiej utraty siły nabywczej przez pieniądz były gospodarcze dzieje Jugosławii podczas wojny w pierwszej połowie lat 90. i Zimbabwe w pierwszej dekadzie XXI w.
Czy Polski Ład przyspiesza obecną inflację? Istnieje teza, że jest ona spowodowana przede wszystkim wzrostem cen nośników energii i konsekwencjami wojny na Ukrainie (niekiedy pada sformułowanie ''putinflacja''). Zgodnie z badaniami ekonomistów trudno jednak przyjąć takie tłumaczenie. Zakłada się raczej, że wojna i jej konsekwencje dla sektora energetycznego spowodowały maksymalnie 70 proc. dzisiejszej inflacji.
Już w lutym 2022 r. zjawisko to osiągało poziom 8,5 proc. Wśród możliwych przyczyn wskazuje się m.in. koszty transformacji energetycznej, ale także kosztowne reformy społeczne i podatkowe, których symbolem może być Polski Ład.
Co zrobić, aby uzyskać większą świadomość odnośnie omawianego zjawiska? Przydać może się kalkulator inflacji. Dzięki niemu można obliczyć rzeczywistą wartość dóbr w danym roku. Potrzebne jest przy tym uwzględnienie stawki inflacji w danym roku.
Zobacz też: Inflacja niestraszna górnikom. Pensje w górę o 15,4 proc. Wzrosną do nawet 12 tys. zł. "Dobre porozumienie"