Majówkowa wycieczka nad jezioro może skończyć się mandatem. Tu parkowanie jest zabronione

W trakcie majówki Polacy uwielbiają spędzać czas na łonie natury. Wiele osób nie mieszka blisko jezior czy lasów, dlatego wybiera się do nich samochodem. Pojawia się jednak problem z parkowaniem. Wyjaśniamy, gdzie można zostawić auto, a co grozi mandatem.

Majówka to czas, gdy Polacy starają spędzić się jak najwięcej czasu na dworze, szczególnie na łonie natury, korzystając z sielankowych widoków. Jeśli pogoda pozwoli, tłumy ruszą na plaże i nad jeziora, by spędzić ten czas wolny na opalaniu i kąpieli w wodzie. Nie wszyscy mają jednak w okolicy zbiorniki wodne lub nie mieszkają nad morze, dlatego do niektórych miejsc lepiej dojechać autem. Nasuwa się jednak pytanie — gdzie wtedy parkować? Sprawdź, gdzie możesz zostawić samochód i za co można dostać mandat.

Zobacz wideo Piłeś? Nie wchodź do wody. To najgłupszy pomysł

Zainteresował Cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Gdzie parkować na majówce? W tych miejscach możesz dostać mandat

Wybierając się nad morze, nie musimy się martwić parkingiem. Przed zejściem na plaże zwykle można znaleźć wyznaczone miejsca do pozostawienia samochodu. Nawet jeśli wcześniej trzeba przejść przez kawałek lasu, tam również są wyznaczone specjalne płatne parkingi. Inaczej sytuacja wygląda, jeśli chodzi o rzeki i jeziora. Często są to tereny dzikie, niepilnowane przez nikogo, a także nie ma przy nich parkingu. Gdzie zatem można zostawić samochód? Na pewno nie przy samym zbiorniku. Jeśli do wody dostaną się zanieczyszczenia z auta w postaci substancji oleistych, można dostać mandat nawet do 5 tys. złotych za niszczenie przyrody. Wystawia go policja, Straż Leśna, straż parku narodowego, a także funkcjonariusze Państwowej Straży Łowieckiej.

Parkowanie w lesie. Czy można dostać mandat?

Wiele osób myśli, że jeśli przed lasem nie ma informacji o zakazie wjazdu, to można się po nim swobodnie poruszać samochodem. To ogromny błąd, który może kosztować spory mandat. Jest wręcz przeciwnie. Określa to rozdział 5. ustawy o lasach. Jeśli przy drodze leśnej nie ma znaków informujących o kierunku jazdy i odległości, jaką można pokonać, to do lasu nie można wjechać autem. Wynika to z tego samego powodu, co w przypadku jezior i rzek. Z pojazd stosującego w jednym miejscu przez długi czas mogą zacząć wyciekać substancje zanieczyszczające środowisko. Gdy Straż Leśna zauważy taki samochód, może wystawić mandat od 20 do nawet 500 zł.

Interesują Cię przepisy? Sprawdź inne podobne artykuły:
- Samochodowa wycieczka do lasu może skończyć się mandatem
- Masz psa? Musisz zapłacić podatek
- Wiemy, czy Urząd Skarbowy sam rozliczy PIT 2022. Lepiej nie ryzykować karą

Więcej o:
Copyright © Agora SA