Ci Polacy muszą zapłacić 1500 złotych. Pozostał dzień. Jeżeli tego nie zrobią, mogą stracić znacznie więcej

Już w piątek kontrolerzy zaczną pukać do drzwi Polaków. To ostatni moment, aby zdobyć obowiązkowe świadectwo charakterystyki energetycznej. Choć nie jest ono darmowe, to kary mogą być jeszcze bardziej bolesne. Oto czego warto dowiedzieć się jeszcze przed 28 kwietnia 2023.

Już 28 kwietnia 2023 r. wejdzie w życie nowelizacja ustawy o świadectwie charakterystyki energetycznej. Od piątku posiadanie tego dokumentu będzie koniecznością, a jego brak może skutkować wysoką karą. Ile trzeba zapłacić za tzw. paszport energetyczny i jak go zdobyć? Wyjaśniamy. 

Zobacz wideo Bodnar o działaniach ws. RPO: Świadectwo odchodzenia Polski od standardów europejskich na rzecz państwa autorytarnego

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Co to jest świadectwo energetyczne? Według nowych przepisów obowiązuje więcej osób

To dokument, który ma informować o jakości energetycznej budynków, czyli o ich zapotrzebowaniu na energię wykorzystywaną do ogrzewania, podgrzewania wody, wentylacji, klimatyzacji, wentylacji czy oświetlenia. W związku ze zmianą przepisów świadectwo energetyczne muszą posiadać

  • właściciele domów przeznaczonych na sprzedaż lub wynajem,
  • właściciele mieszkań przeznaczonych na sprzedaż lub wynajem,
  • inwestorzy indywidualni,
  • właściciele budynków wybudowanych przed 2009 roku.

Każde świadectwo jest ważne przez 10 lat od dnia jego sporządzania. Wyjątek stanowi sytuacja, w której w domu lub mieszkania odbył się remont, mający wpływ na zużycie energii, wówczas należy wnioskować o nową dokumentację.

Świadectwo energetyczne - mieszkania, domy i budynki. Kary za brak tego dokumentu to nawet kilka tysięcy złotych

Sporządzeniem świadectwa charakterystyki energetycznej zajmują się wyspecjalizowane firmy audytorskie, a dokładniej osoby wpisane do Centralnego rejestru charakterystyki energetycznej budynków prowadzonego przez Ministra Rozwoju i Technologii. Niestety nie jest to darmowa usługa. W największych miastach w Polsce dokument ten kosztuje od 500 do nawet 1500 złotych. Ceny tej usługi zależne są od miejsca zamieszkania oraz rodzaju budownictwa. Choć dla niektórych może wydawać się to dużo, warto o to zadbać, gdyż już pod koniec kwietnia kontrolerzy sprawdzający stan techniczny systemu ogrzewania będą mogli poprosić o okazanie wspomnianego dokumentu. Lepiej mieć to na uwadze, gdyż kara za jego brak może być znacznie wyższa od poniesionych kosztów. W myśl nowych przepisów grzywna za brak świadectwa charakterystyki energetycznej ma wynosić kilka tysięcy złotych i będzie ustalana indywidualnie dla każdego przypadku. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA