Podatek katastralny - co to jest i czy należy się go spodziewać w Polsce?

Podatek katastralny - czym jest i czy trzeba się go obawiać? Okazuje się, że rozwiązanie stosowane w innych krajach europejskich może słono kosztować właścicieli nieruchomości nad Wisłą.

Co to jest podatek katastralny?

Warto zacząć od spraw absolutnie podstawowych: co to jest podatek katastralny? Przede wszystkim jest to jeden ze sposobów opodatkowania nieruchomości. Jest to jednak rozwiązanie działające na innych zasadach niż działający w naszym kraju podatek od nieruchomości. Specyficzny jest tutaj fakt, że pobiera się go od wartości danej nieruchomości - domu, mieszkania lub innego obiektu. Reasumując: zapłacona przez właściciela kwota będzie uzależniona od tego, jaka jest wartość rynkowa nieruchomości. Problemem jest jednak zwykle samo szacowanie wartości domu czy mieszkania, które powinno być wykonywane okresowo.

Na wskaźnik wartości katastralnej mają wpływ: 

  • położenie nieruchomości;
  • atrakcyjność lokalizacji (np. odległość od komunikacji, punktów handlowych);
  • rodzaj budynku i wykorzystany budulec;
  • metraż i rozłożenie pomieszczeń.

Podatek katastralny przegłosowany w 2023? Raczej nie, ale…

Czy podatek katastralny będzie przegłosowany w 2023 roku? Wiemy już, że plany wprowadzenia takiej daniny z pewnym niepokojem obserwowane są przez wiele osób. Chociaż pojawiały się sugestie, że pojawi się ona już w 2023 roku, to dotychczas nie mamy pewności co do konkretnych decyzji lub nawet prac nad nowym prawem. Ministerstwo Rozwoju i Technologii zapewnia w tym przypadku, że nie ma takich planów. Jednocześnie urzędnicy zastrzegają jednak, że sytuacja na rynku mieszkaniowym jest monitorowana w kierunku prac nad różnymi rozwiązaniami, co pozostawia element niepewności.

Zobacz wideo "Mam odłożone 100 tys. zł. Czy to dobry moment na zakup mieszkania?" [Q&A Gazeta.pl]

Podatek katastralny - PIS zechce ograniczyć tzw. flipping?

Czy rząd PIS zechce wprowadzić podatek katastralny? Taka decyzja byłaby z pewnością niepopularna. Trudno więc przewidywać, aby została podjęta w toku trwającej de facto kampanii wyborczej. Pojawia się jednak opinia, że wprowadzenie podatku katastralnego może być sposobem na ograniczenie zjawiska flippingu. Polega ono na kupowaniu mieszkań po to, by szybko sprzedać je po wyższej cenie. Oczywiście elementem mogącym skłaniać ku wprowadzeniu nowej daniny będzie też chęć zwiększenia wpływów do budżetów - również samorządowych. 

Podatek katastralny w Europie

Ile wynosi podatek katastralny w Europie? Bardzo często jest to rocznie ok. 1 lub 2 proc. wartości nieruchomości. To dość duża suma, którą należy zawsze uwzględniać w domowym budżecie. Nagłe wprowadzenie podatku katastralnego byłoby więc znacznym utrudnieniem w planowaniu domowych finansów. Trzeba tu podkreślić, że w naszym kraju bardzo duża liczba domów i lokali, niekiedy bardzo wartościowych, pozostaje własnością osób prywatnych. Mogłyby więc ulec wzmocnieniu następujące zjawiska:

  • wyprzedaż nieruchomości, których właściciele nie będą w stanie utrzymać;
  • zwiększenie kosztów wynajmu lokali - właściciele zechcą przerzucić koszty na wynajmujących;
  • zmniejszone zainteresowanie lokalami klasy premium.

Podatek katastralny w Polsce. Czy faktycznie byłby dużym obciążeniem?

Ile mógłby wynieść podatek katastralny w Polsce? Oczywiście nie mamy pewności co do przewidywanych rozwiązań - o ile takie są projektowane. Trzeba jednak przyznać, że nawet 1 proc. w przypadku wartości mieszkania czy domu liczącej np. 500 000 zł to już 5 000 zł. To o wiele więcej od dotychczas funkcjonujących w naszym kraju podatków od nieruchomości, chociaż te także dość mocno wzrosły (np. w związku z inflacją).

Zobacz też: Rewolucja na rynku nieruchomości. Rząd chce uregulować kwestię gruntów, na których stoją bloki

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.