Tutaj suszenie bielizny na balkonie może być zabronione. "Będziemy zmuszać do zdejmowania gaci"

Czy można suszyć bieliznę na balkonie? Pytanie to stało się tematem dyskusji kilka lat temu po wypowiedziach prezydenta Lubina, jednak kwestia ta jest poruszona na szerszym forum dość często. Należałoby zatem zadać pytanie, jak wygląda to w świetle prawa. Okazuje się, że odpowiedź nie jest prosta.

Prezydent Lubina, Robert Raczyński, swoim pomysłem na "zdejmowanie gaci" podzielił się podczas wywiadu dla radia "Elka" w 2016. Nie wszyscy mieszkańcy Lubina byli jednak nastawieni do niego przychylnie. Perspektywa wprowadzenia zakazu suszenia bielizny na balkonach wywołała sprzeciw wielu osób, choć inne przypadki pokazują, że niektórzy również uważają widok bielizny za gorszący.

Zobacz wideo Jak ochronić rośliny balkonowe przed chorobami grzybicznymi? Wypróbuj ekologiczny oprysk

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Prezydent Lubina chce zakazać suszenia bielizny na balkonach. Pomysł wzbudza kontrowersje

Rozmowa z Raczyńskim początkowo odnosiła się do likwidacji szpecących reklam. Po chwili jednak prezydent dodał, że jego zdaniem nie jest to jedyny element wpływający negatywnie na estetykę miasta.

Docelowo będziemy zmuszać do zdejmowania gaci z balkonów, bo to jest przykry widok w nowoczesnym, XXI wieku w mieście

- powiedział Raczyński podczas audycji.

Redaktorzy TVN24 postanowili natomiast sprawdzić, co na ten temat myślą sami mieszkańcy miasta.

Wiadomo, że to wygląda nieestetycznie, ale trzeba zrozumieć tych, którzy mają małe mieszkanka i nie mają, gdzie wywiesić prania

- zauważała jedna z mieszkanek Lubina cytowana przez portal.

O problemie "gaci" na balkonach było głośno w mediach także w kwietniu 2021, kiedy został on poruszony nie przez władze miasta, a przez sąsiadów jednej z lokatorek mieszkania na Wilanowie w Warszawie. Kobieta zamieściła wówczas w sieci zdjęcie notatki o następującej treści:

Halo, sąsiadko. Czy mogłabyś w przyszłości nie wywieszać swojej bielizny na balkonie? To jest chrześcijański blok, a nasz syn powinien dorastać bez takich pokus!

Większość komentujących była jednak raczej rozbawiona zgorszeniem sąsiadów.

Jak problem suszenia bielizny wygląda z perspektywy prawnej? Dużo zależy od sytuacji

W ogólnopolskim prawie nie istnieje zapis mówiący o zakazie suszenia bielizny czy innego prania na balkonie. Niemniej zapis taki może znaleźć się w regulaminie spółdzielni lub wspólnoty. Często może być to też nie całkowity zakaz, a nakaz ograniczenia się do wewnętrznej części balkonu. Przykładem tego może być Kujawska Spółdzielnia Mieszkaniowa w Inowrocławiu.

Suszenie drobnej odzieży, bielizny itp. dozwolone jest tylko wewnątrz balkonu i loggi do poziomu górnych krawędzi ich balustrad

- czytamy w regulaminie Spółdzielni.

Warto pamiętać również, że nasze pranie nie może być zbyt mokre, gdyż według art. 175 Kodeksu wykroczeń woda ściekająca do sąsiadów może być podstawą do nałożenia kary w wysokości do 500 zł.

Może cię też zainteresować:

- Te długi ulegają przedawnieniu. Po tym czasie nie musisz ich już spłacać, a sąd nie będzie cię ścigać
- Wiemy, czy pupil może otrzymać spadek. Jest jeden sposób, aby zabezpieczyć zwierzę po śmierci
- O tym musisz wiedzieć, jeśli pracujesz na umowę zlecenie. Brak niektórych składek zaważy na przyszłości

Więcej o:
Copyright © Agora SA