Dla wielu pacjentów leczenie za granicą może być jedyną szansą na efektywne wyleczenie choroby. Wiąże się to z dostępem do nowoczesnych terapii oraz technologii. To właśnie ten czynnik jest kluczowy dla decyzji o tym, czy nasze leczenie będzie opłacone przez NFZ.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Jak podaje strona NFZ, o sfinansowanie leczenia zagranicznego przez NFZ mogą ubiegać się dwie grupy pacjentów:
Pacjenci spełniający jeden z powyższych warunków mogą starać się o finansowanie leczenia za granicą z NFZ. Należy jednak zaznaczyć, że bez względu na nasze okoliczności, NFZ nie ma możliwości finansowania zagranicznego leczenia w ramach badań klinicznych, leczenia eksperymentalnego oraz leczenia, które nie należy do świadczeń gwarantowanych w Polsce.
Aby nasze leczenie za granicą mogło być opłacone przez NFZ, konieczne jest złożenie odpowiedniego wniosku do Prezesa NFZ. Obowiązują tu dwa różne wzory dokumentu w zależności od naszego indywidualnego powodu. Wypełniony wniosek należy złożyć na adres Centrali NFZ. Jeśli wniosek składamy na podstawie tzw. przepisów o koordynacji, leczenie możemy podjąć w krajach UE, EFTA, a także w Szwajcarii i Zjednoczonym Królestwie. Musi ono jednak odbyć się w ramach powszechnego systemu opieki zdrowotnej.
Osobną opcją jest skorzystanie z dyrektywy transgranicznej. W tym przypadku na leczenie możemy udać się do dowolnej placówki medycznej za granicą, nawet prywatnej, a o zwrot kosztów leczenia wnioskujemy do NFZ po jego zakończeniu. Należy jednak mieć na uwadze, że zwrot kosztów będzie odpowiadać poziomowi finansowania danego leczenia przez NFZ na terenie Polski. Inaczej mówiąc, może się okazać, że nie uzyskamy zwrotu pełnych kosztów, które faktycznie ponieśliśmy.
Może cię też zainteresować:
- Urlop tacierzyński 2023. W życie weszły rewolucyjne zmiany. Ci ojcowie zyskają na tym najwięcej
- Ci pracownicy będą zarabiać więcej. Dodatek nocny 2023 wzrósł od stycznia i czeka nas kolejna podwyżka
- Ci seniorzy modą dostać nawet dodatkowe 600 złotych do emerytury. Wystarczy spełnić jeden warunek