Sąsiadowi to się nie spodoba. Czy można ściąć gałęzie, które sięgają na naszą posesję? Prawo mówi jasno

Z sąsiadami warto żyć w zgodzie. Trudno jednak nie zrobić awantury, jeśli drzewo z posesji obok zasłania słońce, a właściciel nic sobie z tego nie robi. Jeśli rozmowy nie skutkują, sięgnij po przepisy. Jest kilka prawnych rozwiązań tej sytuacji.

Drzewa rosnące na działce sąsiada mogą bardzo uprzykrzyć życie. Nie tylko spadają z nich liście na naszą posesję, ale też dają cień, gdy chcemy się opalać w słoneczne popołudnie. Co można zrobić w tej sytuacji? W pierwszej kolejności na pewno warto porozmawiać z sąsiadem. Być może sprawę da się załatwić polubownie i zetnie wystające gałęzie. Jeśli jednak nie, można zastosować kilka prawnych rozwiązań.

Zobacz wideo Bożek: Zdecydowanie łatwiej jest nam walczyć o Puszczę Amazońską niż o drzewo, które niszczy sąsiad

Zainteresował Cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Czy można ściąć gałęzie z drzewa sąsiada? Na razie się wstrzymaj

Aby wyciąć drzewo z posesji, należy uzyskać pozwolenie wydawane na wniosek właściciela nieruchomości. Jeśli wycinka nie jest związana z prowadzeniem działalności gospodarczej, a drzewo rośnie na terenie należącym do osoby fizycznej, to pozwolenie nie jest konieczne. Warto jednak pamiętać, że całe drzewo może wyciąć tylko właściciel. Nieco inaczej to wygląda w przypadku samych gałęzi, które przekraczają teren naszej działki. Dozwolone działanie określa w tym wypadku art. 150 Kodeksu cywilnego. 

Właściciel gruntu może obciąć i zachować dla siebie korzenie przechodzące z sąsiedniego gruntu. To samo dotyczy gałęzi i owoców zwieszających się z sąsiedniego gruntu; jednakże w wypadku takim właściciel powinien uprzednio wyznaczyć sąsiadowi odpowiedni termin do ich usunięcia

- można przeczytać na stronie LexLege.

Kiedy można wyciąć gałęzie? Przepisy mówią jasno

Zgodnie z przepisami, zanim podejmiemy działania należy powiadomić sąsiada o takich zamiarach, najlepiej na piśmie, i dać mu czas do samodzielnego podjęcia odpowiednich kroków. Jeśli właściciel działki tego nie zrobi, a termin upłynie, możemy podciąć gałęzie i zachować je dla siebie. W przypadku gdy drzewo rzuca cień na nas teren możemy powołać się na jeszcze jeden przepis. Mowa o art. 144 Kodeksu cywilnego.

Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych

- czytamy w przepisach. W sytuacji, gdy drzewo zacienia naszą posesję, a sąsiad nic sobie z tego nie robi, można złożyć pozew do sądu, który być może zakończy się wystawieniem nakazu ścięcia drzewa lub jego części.

Może Cię też zainteresować:
Krzewy róż będą uginać się pod ciężarem kwiatów. Weź 10 złotych i biegnij po ten tani produkt
Cięte konwalie zachowają świeżość na dłużej. Wystarczy, że wsypiesz łyżeczkę do wazonu
- To ostatni moment, aby posadzić te rośliny. Ogrodnicy podpowiadają, co można jeszcze wysiać w ogrodzie

Więcej o:
Copyright © Agora SA