Program Mój Prąd początkowo oferował jedynie możliwość dofinansowania paneli fotowoltaicznych. Kolejne edycje wprowadziły jednak dodatkowe komponenty. Możliwe jest również, że już wkrótce w programie zostanie uwzględnione jeszcze jedno źródło energii.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Z dofinansowania w ramach programu Mój Prąd mogą skorzystać trzy grupy. Pierwszą z nich są osoby rozliczające się z wyprodukowanego prądu w systemie net-billing, które do tej pory nie skorzystały z dotacji na mikroinstalację PV. Druga grupa to osoby korzystające z systemu rozliczeń net-metering (czyli tzw. starego systemu), które nie korzystały dotychczas z dofinansowania fotowoltaiki i zdecydują się przejeść na net-biling. Trzecia grupa obejmuje osoby rozliczające się w starym systemie, które korzystały już z dofinansowania paneli fotowoltaicznych, o ile:
Wspomniane dodatkowe urządzenia to np. pompa ciepła lub kolektor słoneczny, które są nowymi komponentami w tegorocznej edycji. Ponadto dotację można otrzymać na magazyn energii, magazyn ciepła i systemy zarządzania energią. Jak informuje Business Insider, obecnie trwają również analizy dotyczące wprowadzenia kolejnego źródła energii, czyli przydomowych turbin wiatrowych. Okazuje się jednak, że to wciąż nie koniec planów.
Być może w przyszłości uwzględnimy także dofinansowanie wentylacyjnych systemów rekuperacji, pozwalające na wymianę powietrza w budynku i odzyskiwanie ciepła z powietrza wywiewanego (zanieczyszczonego)
- dodał wiceprezes NFOŚiGW Paweł Mirowski cytowany przez portal.
Co ważne, na przyznanie dofinansowania Mój Prąd nie wpływają dochody wnioskodawców.
Przyjmowanie wniosków w piątej edycji programu Mój Prąd rozpoczęło się 22 kwietnia 2023 i potrwa do 22 grudnia 2023 lub do wyczerpania środków. Dokładna wysokość dofinansowania zależy od rodzaju urządzenia, a szczegóły na ten temat znajdziemy na oficjalnej stronie programu. Maksymalna kwota, jaką możemy uzyskać to 58 tys. zł. Warto dodać też w tym miejscu, że według NFOŚiGW złożono już ponad 21,3 tys. wniosków na kwotę 183,4 mln zł, a pod koniec maja zdecydowano o zwiększeniu budżetu programu do 0,5 mld zł ze względu na duże zainteresowanie.
Może cię też zainteresować:
- Mogą wejść do domów i zamontować nowe urządzenie. Akcja obowiązuje na terenie całego kraju
- Nowy zasiłek dla bezrobotnych 2023. Są wyczekiwane podwyżki. Pieniędzy nie dostaną jednak wszyscy
- ZUS ostrzega: będą kontrole pracowników i lekarzy. Fałszywe zwolnienia kosztują miliony złotych