Aplikacja suszowa miała trudny start. Według wstępnych zapowiedzi ministra rolnictwa narzędzie miało zostać uruchomione 20 lipca 2023, jednak termin ten przesunął się do późnego popołudnia dnia następnego. Niestety, nie rozwiązało to problemów rolników. Dlaczego? Okazuje się, że aplikacja nie umożliwia składania wniosków o dotacje suszowe.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Aplikacja "Zgłoś suszę rolniczą" daje rolnikom możliwość wypełnienia wniosku o datacje suszowe. Można w niej wybrać 2023 rok z listy, zalogować się do aplikacji przez profil zaufany, zaciągnąć dane o uprawach i zwierzętach z eWniosekPlus i IRZ, edytować swoje uprawy, oznaczyć w nich procentowy wskaźnik strat i dodać zdjęcia upraw. Niestety, na tym możliwości się kończą, bowiem wniosek można jedynie zapisać w aplikacji.
Zgodnie z informacją na stronie głównej aplikacji złożenie podpisu i faktyczne wysłanie wniosku będą możliwe dopiero 20 września 2023. To z kolei oznacza oczywiście dłuższe oczekiwanie na otrzymanie pomocy. Warto zaznaczyć w tym miejscu, że w rozpatrywanie wniosków mają być zaangażowane komisje klęskowe. Jak informował portal Tygodnik Rolniczy 17 lipca, komisja ma mieć aż dwa miesiące na oszacowanie strat wywołanych przez suszę, przy czy miało to nastąpić do dnia zbioru plonu głównego danej uprawy albo jej likwidacji. Następnie w ciągu 30 dni miałby być złożony raport w aplikacji suszowej. Mając to na uwadze, szanse na otrzymanie pomocy finansowe jeszcze w tym roku wydają się raczej niewielkie.
Jak informuje portal topagar.pl, wysokość pomocy suszowej za 2023 będzie ustalana jako iloczyn stawki pomocy oraz powierzchni uprawy, na której powstały szkody spowodowane wystąpieniem w bieżącym roku suszy, gradu, deszczu nawalnego, ujemnych skutków przezimowania, przymrozków wiosennych, powodzi, huraganu, pioruna, obsunięcia się ziemi lub lawiny. Nie będzie ona mogła jednak przekroczyć 80% kwoty obniżenia dochodu z produkcji rolnej i 90% kwoty obniżenia dochodu z produkcji rolnej w przypadku gospodarstw rolnych położonych na obszarach z ograniczeniami naturalnymi lub innymi szczególnymi ograniczeniami. Pomoc będzie również pomniejszona o 50%, jeśli ubezpieczeniem nie jest objętych co najmniej 50% powierzchni upraw. Według wstępnych prognoz na dotacje suszowe przeznaczonych zostanie z budżetu państwa 1,497 mld zł.