Centralny Rejestr Wyborców (CRW) to ogólnopolska baza danych o wyborcach i okręgach wyborczych. Nowa usługa online działa i pomaga, na co wskazują dane portalu GOV. Według nich od momentu jej udostępnienia, czyli od 4 sierpnia 2023 r., korzystano z niej już ponad dwa miliony razy. Dostęp do systemu można uzyskać dzięki aplikacji mObywatel 2.0.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Miejsce stałego okręgu głosowania można sprawdzić właśnie w Centralnym Rejestrze Wyborców. Wystarczy zalogować się do systemu poprzez aplikację mObywatel 2.0 w swoim telefonie i skorzystać z zakładki "Usługi". Po kliknięciu opcję "Wybory" wyświetlą nam się wszelkie informacje dotyczące zbliżającego się głosowania w wyborach do Sejmu i Senatu. Znajdziemy tam m.in. numer okręgu, w którym oddajemy głos oraz nazwę i adres komisji wyborczej, u której znajdujemy się w spisie. To wszystko widnieje w zakładce "Twoje miejsce do głosowania". Jeżeli wyświetlane miejsce ci nie odpowiada, to również ostatni dzwonek, aby złożyć wniosek o zmianę miejsca do głosowania na terenie kraju. To niezwykle istotne, ponieważ bez tego dokumentu oddanie głosu w innym lokalu wyborczym będzie niemożliwe. Do tej pory z tej opcji skorzystało już 900 tysięcy osób.
Centralny Rejestr Wyborców umożliwia również zmianę miejsca głosowania, a dotyczy to osób, które mieszkają lub przebywają w innej gminie, niż w tej, której są zameldowane. W takim przypadku, aby oddać głos, należy złożyć odpowiedni wniosek. Można to zrobić poprzez stronę gov.pl lub aplikację mObywatel, wybierając opcję "Zmień miejsce głosowania". Po przesłaniu wniosku ten zostanie automatycznie rozpatrzony, co umożliwi wzięcie udziału w tegorocznych wyborach parlamentarnych w samodzielnie wybranym miejscu. Warto jednak pamiętać, że czasu na dopełnienie formalności zostało bardzo niewiele, ponieważ termin kończy się 12 października 2023 r. Ten sposób dotyczy wyłącznie zmiany miejsca głosowania na terenie Polski, natomiast o wskazówkach dla osób, które w czasie wyborów znajdują się poza jej granicami, pisaliśmy w jednym z poprzednich artykułów.