Zgodnie z danymi Konferencji Episkopatu Polski w naszym kraju jest około 17 tysięcy zakonnic. Podejmują się one różnych zajęć, co wpływa bezpośrednio na emeryturę, którą później otrzymują. Praca w szkole czy szpitalu przełoży się oczywiście na wzrost świadczenia. Co jednak z siostrami zakonnymi, które nie były zatrudnione na umowę o pracę w żadnej placówce?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Środki na składki emerytalne sióstr zakonnych oraz księży pochodzą z Funduszu Kościelnego, który zasilany jest z budżetu państwa. W przypadku zakonnic składki te nie są jednak wysokie i jeśli nie podejmują one żadnej dodatkowej pracy, to po przejściu na emeryturę będą otrzymywać najniższe świadczenie. Przypomnijmy, że emerytura minimalna w Polsce od 1 marca 2023 roku wynosi 1588,44 złote brutto, czyli 1445,48 złotych "na rękę". W nieco lepszej sytuacji są zakonnice zatrudnione dodatkowo na etat w domach dziecka, szkołach, przedszkolach czy placówkach opiekuńczo-wychowawczych. Ich świadczenie wówczas wzrośnie, choć dokładna kwota zależy od indywidualnego przypadku. Warto dodać, że siostry zakonne nie dysponują swoimi pieniędzmi, a wszystko oddają przełożonej. Temat ten przybliżyła siostra Paula w jednym ze swoich filmików na TikToku.
My nie mamy swoich pieniędzy. Oczywiście mówię o Zgromadzeniu Sióstr św. Katarzyny, potocznie o siostrach katarzynkach. Jeśli otrzymujemy jakąś pensję, wynagrodzenie za pracę, to wszystko idzie do siostry przełożonej, a jeżeli czegoś nam brakuje, coś nam potrzeba, to idziemy do niej, zgłaszamy jej i otrzymujemy pieniądze. Nie ma z tym większego problem
- wyjaśnia siostra Paula cytowana przez portal next.gazeta.pl. Jeszcze inaczej kwestia zarobków i emerytur wygląda natomiast w przypadku księży.
Do zarobków księży wliczają się datki od wiernych, czyli m.in. pieniądze z tacy, pogrzebów, chrztów czy intencji mszalnych. Co więcej, późniejszą emeryturę będą oni otrzymywać z dwóch źródeł. Przechodząc na emeryturę w wieku 65 lat, otrzymają świadczenie z ZUS, a po ukończeniu 75. roku życia dojdzie do tego wypłata z Funduszu Kościelnego. Jak podaje portal o2.pl, średnia emerytura biskupa sięga nawet 10 tysięcy złotych. Niższe stanowiska w hierarchii Kościoła, to niższe emerytury, ale i tak kwoty te znacznie przewyższają emerytury zakonnic. Przykładowo emerytowany proboszcz otrzymuje średnio pięć tysięcy złotych.