Wielu kierowców nie zdaje sobie sprawy z tego, że jazda z telefonem w ręku jest nie tylko niebezpieczna, ale i karalna. Zanim więc odbierzemy rozmowę podczas jazdy, dobrze się zastanówmy. Lepszym rozwiązaniem będzie korzystanie z zestawów głośnomówiących, które nie kosztują wiele, a potrafią uchronić nas przed wypadkiem lub bardzo wysokim mandatem.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Według ogólnodostępnych statystyk policyjnych za co czwarty wypadek samochodowy w Polsce odpowiada używanie przez kierowcę telefonu komórkowego. Niezależnie od tego, czy rozmawiamy z bliskimi, trzymając smartfon przy uchu, czy nagrywamy wideo z podróży lub szybko odpisujemy na sms-a, kary są spore, a niebezpieczeństwo jeszcze większe. Nie powinno więc nas dziwić to, że przepisy prawa drogowego dokładnie regulują kwestie używania przez kierujących pojazdem telefonów komórkowych.
Kierującemu pojazdem zabrania się korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku.
- czytamy w ustawie prawa o ruchu drogowym. Tak naprawdę wystarczy kilka sekund nieuwagi, by doszło do niebezpiecznego zdarzenia na drodze. Policjanci apelują o używanie zestawów głośnomówiących i bezwzględne niekorzystanie z komórek w trakcie jazdy. Kary, które nas czekają, jeśli złamiemy ten zakaz, są naprawdę wysokie.
Co pewien czas przepisy dotyczące bezpieczeństwa ruchu drogowego są zaostrzane. W związku z tym, wraz z nowelizacją przepisów z 17 września 2022 roku, obecnie za korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy samochodem zapłacimy naprawdę sporą sumę pieniędzy, bo aż pół tysiąca złotych. Jeśli zaś chodzi o liczbę punktów karnych, które nam grożą, jest ich aż 12. Co więcej, "kasują się" one dopiero po dwóch latach. Tak naprawdę wystarczy, że dwa razy zostaniemy ukarani za prowadzenie auta ze smartfonem w ręce i możemy stracić prawo jazdy. Warto o tym pamiętać, zanim po raz kolejny odbierzemy telefon lub zechcemy nagrać wideo z trasy na media społecznościowe. Co niemniej ważne, mandat obowiązuje nas nie tylko podczas kontroli drogowej, ale także wtedy, gdy moment korzystania z komórki przez kierowcę zostanie utrwalony poprzez fotoradar, kamery monitoringu, czy w inny sposób. Warto wiedzieć, że dozwolone, a nawet wskazane, są zestawy głośnomówiące, które nie wymagają używania rąk podczas rozmowy. Jeśli zaś chodzi o nawigację, uchwyt mocujący na telefon zezwala nam na używanie GPS. Uważajmy tylko na to, by zerkać na ekran wyłącznie wtedy, gdy zatrzymamy się na postoju.