Metody stosowane przez złodziei są coraz bardziej zaskakujące. Wchodzisz do domu lub mieszkania i czujesz, że coś "szura" pod wycieraczką? Okazuje się, że to kamienie, jednak przecież same się tam nie dostały - ktoś musiał je włożyć. To może być znak, że złodziej odwiedził już drzwi twojego lokum i czyha na dobry moment. Bądź ostrożny i zadzwoń po policję, a "niespodziankę" spod wycieraczki czym prędzej wyrzuć.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Coraz więcej mieszkańców polskich miast i nie tylko, przestrzega innych przed złodziejami, którzy chcą ukraść dobytek innym. Istnieje szansa, że taka sytuacja może spotkać również ciebie, więc warto dowiedzieć się, jakie metody u złodziei są aktualnie "w modzie". Ciastka pod wycieraczką? To już przeszłość. Takie metody włamywacze stosowali kilka miesięcy temu, lecz sprawa została nagłośniona i prawdopodobnie dlatego odeszli od tego schematu.
Teraz pod wycieraczki domów lub mieszkań wkładają kamienie. Wyglądają niepozornie i wiele osób nie pomyśli, że ktoś, mógł wsadzić je tam specjalnie - a jednak. Złodzieje wkładają po kilka sztuk, a po dniach sprawdzają, czy mieszkaniec je wyjął. Gdy kamienie pozostały, to znak dla włamywaczy, że w lokum nikogo nie ma i mogą "działać". Kamienie pozostawione pod wycieraczką czy na schodach, należy traktować poważnie. Najlepszym rozwiązaniem będzie poinformowanie o całej sytuacji policji.
Oczywiście wspomniane wyżej metody z ciastkami lub kamieniami pod wycieraczką to nie wszystko. Złodzieje mają wiele schematów, z których korzystają. To bez wątpienia dość sprytne osoby, które analizują zachowania, przyzwyczajenia i cykle dnia innych osób, aby potem wymyślić "najlepszą" metodę.
Zdarza się, że włamywacze zostawiają na wycieraczkach, na schodach lub przy drzwiach gazety - nie ruszone oznaczają, że na terenie nie ma właściciela. Innym sposobem oznaczania domów jest smarowanie klamek olejem - tłusta po kilku dniach klamkach to również znak, że w domu nikt nie przebywa. Niekiedy stosują również trik z przewróconą lub odwróconą do góry nogami donicą. Jeśli zauważysz coś podobnego u siebie na posesji lub na korytarzu w bloku, powiadom policję.