Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów postanowił przyjrzeć się praktykom związanym z podnoszeniem cen przez usługodawców z wyżej wspomnianej branży. Niestety, w ostatnim czasie podwyżki są dość wysokie, co mocno dotyka stałych, jak i nowych użytkowników poszczególnych serwisów internetowych. Wyniki analizy urzędu mogą zaskakiwać, ponieważ zdaniem przedstawicieli UOKiK zmiany w warunkach subskrypcji wprowadzane są w niewłaściwy sposób.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Według UOKiK podnoszenie cen abonamentów w dowolnym momencie, bez uzyskania zgody klientów, jest niedopuszczalne i krzywdzące. Najwięcej do stracenia mają ci, którzy podpięli do konta kartę płatniczą - od nich środki pobierane są automatycznie. Zmiana w umowie abonamentowej powinna odbywać się za wyraźną zgodą konsumenta, który musi zostać poinformowany o wszelkich modyfikacjach wprowadzanych do subskrypcji. Problem pojawił się w przypadku Amazon Prime oraz Amazon Prime Video. To właśnie tam prezes UOKiK dopatrzył się niejasności i zapisów w regulaminie, które umożliwiały jednostronne podwyżki cen. Te niestety "nie uwzględniały i nie zabezpieczały w wystarczający sposób interesów konsumentów jako słabszej strony umowy".
Od lat postulujemy, by warunki umowne uczciwie regulowały obowiązki stron umowy. W przypadku zyskujących na popularności usług subskrypcji konsumenci ufają usługodawcy i powierzają swoje dane z karty płatniczej, by regularnie móc korzystać z dostępu i opłacać swoje zobowiązania. Nie znaczy to, że od tego momentu operatorzy mogą bez ich zgody pobierać opłaty wyższe niż te, na które wcześniej konsumenci się zdecydowali
- skomentował Prezes UOKiK Tomasz Chróstny. Ostatecznie Amazon zmuszony został do wprowadzenia istotnych zmian.
Według ustaleń UOKiK "niedopuszczalne jest automatyczne pobieranie opłat według zmienionego cennika w formie zablokowania środków z podpiętej karty płatniczej lub jednostronne wprowadzanie istotnych zmian w warunkach umownych", dlatego finalnie Amazon EU oraz Amazon Digital UK usunęły ze swoich regulaminów zapisy pozwalające podnosić ceny bez zgody klientów. Ich obowiązkiem jest bezpośrednie informowanie użytkowników o zmianach i umożliwienie im podjęcia własnej decyzji o kontynuowaniu współpracy. Na tym jednak nie koniec. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wziął pod lupę także działania pozostałych gigantów streamingowych. Na ten moment prowadzone są postępowania wyjaśniające w sprawie usług subskrypcyjnych oferowanych przez marki Apple, Disney+, Google (YouTube Premium), HBO Max, Microsoft (GamePass), Netflix oraz Sony (PlayStation Plus).
W przypadku wprowadzenia nowych opłat i automatycznego obciążania nimi obecnych klientów, niezbędne będzie usunięcie skutków takich praktyk. Brak reakcji niestety może skutkować podjęciem przez nas kolejnych działań, w tym nałożeniem sankcji finansowych
- dodaje Tomasz Chróstny, cytowany przez Wirtualne Media.