Przez 30 lat udawał niewidomego. Zdradził go nekrolog. Teraz zobaczy świat w ciemnych barwach

84-latek z Włoch przez ponad 30 lat twierdził, że jest niewidomy. W tym czasie bezprawnie pobierał świadczenie przeznaczone dla osób z niepełnosprawnościami. Pomimo tego bez problemu korzystał z bankomatu, poruszał się po ulicach, a nawet czytał nekrologi. Teraz wszczęto przeciwko niemu śledztwo i nazwano oszustem.

Jak podają zagraniczne media, mieszkaniec północnych Włoch miał przez dokładnie 34 lata udawać niewidomego i pobierać pieniądze od państwa, które przekazywane mu były w ramach renty inwalidzkiej. Z powodu pewnych zgłoszeń włoska prokuratura wszczęła wobec niego postępowanie, ponieważ ten miał dopuścić się świadomego oszustwa, a wszystko po to, by finansować swoją codzienność z zasiłku przeznaczonego dla osób z niepełnosprawnościami. Skąd wątpliwości co do uczciwości obywatela Włoch? Nie on pierwszy wpadł na taki pomysł. 

Zobacz wideo Jak żyją grupy przestępcze? "Witają nas marmury"

Ponad 30 lat udawał osobę niewidomą. Wpadł przez zwykły bankomat 

Włoskie media przekazały, że miejscowa opieka społeczna otrzymała sygnał o nietypowym zachowaniu rencisty z miejscowości Cirie w Piemoncie. Ten przez lata miał podupadać na zdrowiu, aż w końcu zaczął tracić wzrok. W dokumentacji widniał jako osoba częściowo niewidoma, natomiast w 2020 roku został sklasyfikowany jako całkowicie niewidomy. Jego choroba sprawiła, że nie tylko trafił pod opiekę włoskich służb społecznych, ale także przyznano mu tak zwaną rentę inwalidzką. Po otrzymaniu niepokojących doniesień wszczęto śledztwo. Karabinierzy prowadzący dochodzenie zwrócili uwagę na to, że mężczyzna bez najmniejszych trudności porusza się po ulicach, samodzielnie korzysta z bankomatów i zdarza mu się nawet czytać nekrologi na lokalnych murach. Podczas obserwacji karabinierzy przekonali się, że wykonywane przez niego czynności nie byłyby możliwe bez użycia wzroku, przez co ostatecznie postawiono mu zarzut oszustwa

84-latek twierdził, że jest niewidomy i pobierał zasiłek. Teraz musi wszystko oddać

Sprawa trafiła do prokuratury w Iveri, gdzie przyjrzano się również dokumentacji medycznej 84-latka. W ten sposób urzędnicy dotarli do dwóch lekarzy, którzy od 34-lat wystawiali mężczyźnie zaświadczenia okulistyczne. Przeciwko nim także wszczęto śledztwo. Te dowody spowodowały, że prokurator wniósł wniosek o skonfiskowanie całego majątku, który miał zostać zajęty na poczet odszkodowania wobec państwa za wyłudzony zasiłek. Ostatecznie mieszkaniec Cirie został zobowiązany do zwrócenia państwu wszystkich pieniędzy, jakie otrzymał w ramach renty inwalidzkiej przez ostatnie 34 lata. Co najciekawsze, nie jest to jedyny taki przypadek. 

Byli też inni Włosi, którzy wcześniej to zrobili. Oszukali państwo na 100 tysięcy euro

- zapewniła dziennikarka TVN24 Dagmara Kaczmarek-Szałkow. Jej słowa potwierdzają włoskie media, w których można znaleźć informacje o tym, że w tej samej miejscowości ujawniono 83-letniego oszusta, który również podawał się za osobę niewidomą w celu wyłudzenia zasiłku. Mężczyzna został zdemaskowany, ponieważ prowadził samochód dostawczy. Zanim jego sprawą zajęła się prokuratura, zdążył wziąć od państwa około 100 tys. euro, czyli ponad 400 tys. złotych

Więcej o: