Renta socjalna to świadczenie wypłacane z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych osobom, które są całkowicie niezdolne do pracy z powodu stanu zdrowia. Istotne jest tu to, że niezdolność musiała powstać przed ukończeniem 18. roku życia lub w trakcie dalszej nauki do ukończenia 25. roku życia. Szczegółowo na ten temat pisaliśmy w poprzednim artykule. Tym razem skupimy się jednak na dorabianiu do renty socjalnej, gdyż z takiej opcji wbrew pozorom możemy skorzystać.
Choć rząd pracuje nad podwyżką renty socjalnej, to obecnie nie jest to świadczenie najwyższe. W związku z tym część świadczeniobiorców może szukać sposobów na powiększenie swoich dochodów. Taka decyzja nie będzie od razu równoznaczna z utratą renty, ale musimy pamiętać o kilku ważnych rzeczach. Po pierwsze, ZUS musi zostać poinformowany, że podjęliśmy pracę zarobkową. Po drugie zaś powinniśmy pilnować wyznaczonych limitów dorabiania, które zmieniają się co kwartał, a są wyznaczane na podstawie przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za miniony kwartał kalendarzowy. Zgodnie z informacjami dostępnymi na stronie rządowej ogólna zasada mówi o dwóch progach:
Należy przy tym zaznaczyć, że w przypadku pomniejszenia świadczenia (czyli przekroczenia pierwszego limitu) obowiązuje również tzw. kwota maksymalnego zmniejszenia dla renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Jej wysokość zmienia się raz w roku, a nowa jest ogłaszana 1 marca. Do 29 lutego 2024 roku obowiązuje jeszcze stawka 794,35 złotych. A jak dokładnie prezentują się omówione limity w przeliczeniu na kwoty?
Zgodnie z Komunikatem Prezesa ZUS z dnia 13 listopada 2023 roku limity dorabiania wynoszą obecnie:
Co ważne, powyższe kwoty obowiązują od 1 grudnia 2023 roku do 29 lutego 2024 roku. Warto zatem za kilka dni sprawdzić, jak ta sytuacja się zmieniła. Do końca lutego każdego roku musimy także złożyć w ZUS-ie zaświadczenie o wysokości przychodu za ubiegły rok i oświadczenie o podstawie wymiaru składki na ubezpieczenia emerytalno-rentowe.