Wróżbita Maciej znany jest od lat i dziś może się pochwalić mianem najsłynniejszego i najbardziej cenionego eksperta od ezoteryki. Największą sławę przyniosły mu różnego rodzaju programy telewizyjne, w których dawał popis swoich umiejętności i dzięki temu stale powiększał grono wielbicieli. Specjalista od tarota napisał również kilka książek i "dorobił się" własnego podcastu. Nic więc dziwnego, że niekiedy zapraszany jest na imprezy nawiązujące do jego profesji. Zaskoczeniem może być jednak wymagana stawka.
Jakiś czas temu w Toruniu odbywały się "Dni magii, czarów i rzucania uroków" organizowane w murach Zamku Krzyżackiego. Jak podaje serwis Gazeta Wyborcza, z tej okazji Toruńska Agenda Kulturalna wystosowała specjalne zaproszenie do Macieja Skrzątka. Ten pojawił się w rodzinnym mieście Mikołaja Kopernika, by wystąpić na scenie Teatru Baju Pomorskim. Najpierw przeprowadził wykład, podczas którego "wszyscy czarodzieje i czarownice mieli okazję poznać tajniki wróżbiarstwa" i wylosował nazwiska osób, które mogły później skorzystać z jego usług w Zamku Krzyżackim. Następnie udał się tam i przez około dwie godziny wróżył ośmiu wylosowanym wcześniej szczęściarzom. Niestety, jego obecność w Toruniu nie wszystkim przypadła do gustu, a wystąpienie okrzyknięto "dnem".
Według Gazety Wyborczej był ot wyjątkowo "kiepski pomysł", aby Skrzątek "wróżył w mieście Rydzyka i Kopernika". Pokuszono się również o stwierdzenie, że "przekroczono poziom żenady", co mogą również potwierdzać słowa Katarzyny Kluczwajd - polskiej historyczki sztuki. Muzealniczka w mediach społecznościowych nazwała całe zajście "dnem".
'Ku-...ltura' w wykonaniu miejskim za publiczne pieniądze dawno przekroczyła granicę kiczu i śmieszności
- napisała, cytowana przez serwis NaTemat. Gazeta Wyborcza postanowiła również ustalić, jak wyglądała kwestia wynagrodzenia dla Wróżbity Macieja. Okazało się, że za trzygodzinne spotkanie z mieszkańcami Torunia Skrzątek otrzymał około pięciu tysięcy złotych, a pensja została wypłacona z publicznych pieniędzy.
Koszt Pana Macieja Skrzątka za godzinne spotkanie w Teatrze Baj Pomorski i dwugodzinne indywidualne wróżby dla uczestników wydarzenia na Zamku Krzyżackim wyniósł 4,9 tys. złotych
- zdradził rzecznik Toruńskiej Agendy Kulturalne, Przemysław Draheim.