• Link został skopiowany

UOKiK przyjrzał się platformie OLX po skargach od konsumentów. "Portal odda klientom pieniądze"

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zainteresował się sprawą platformy OLX, po tym jak napłynęły do niego zgłoszenia od osób korzystających z serwisu. Prezes urzędu dopatrzył się kilku błędów i wystosował decyzję, w której zobowiązuje OLX do zmiany praktyk.
Smartfon i karta - zdjęcie ilustracyjne
Fot. istockphoto.com/oatawa

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przyjrzał się internetowej platformie handlowej OLX. Zdaniem prezesa urzędu Tomasza Chróstnego osoby korzystające z serwisu są wprowadzane w błąd. Dotyczy to pakietu ochronnego, a także nieudzielania informacji na temat tego, że dany produkt można kupić, nie korzystając z usługi serwisowej oraz mylnego sortowania ogłoszeń według najtańszych produktów. 

Zobacz wideo W Lidlu za te produkty zapłaciliśmy 42 zł. Czy w Biedronce zapłaciliśmy mniej?

UOKiK zgłoszenie w sprawie platformy OLX. Urząd zbadał sprawę

UOKiK zainteresował się sprawą OLX, po tym jak do urzędu napłynęły zgłoszenia od konsumentów, którzy korzystania z pakietu ochronnego nie otrzymali gwarantowanego bezpieczeństwa. 

W wyniku działań Grupy OLX konsumenci ponosili negatywne skutki finansowe. Spółka stosowała szereg postanowień istotnie ograniczających zakres ich ochrony. Opłacana przez kupujących ochrona była w rzeczywistości pozorna - konsumenci mimo wykupienia usługi mającej zapewnić bezpieczeństwo transakcji mogli tracić pieniądze na rzecz nieuczciwych sprzedawców

- przekazał Tomasz Chróstny. Jedna z osób, która poinformowała UOKiK o nieprawidłowościach na portalu OLX, opisała swój problem następująco: 

Skorzystałem z ich usług i zakupiłem telefon. Wpłaciłem pieniądze na konto OLX. Telefon dotarł jednak jest uszkodzony. OLX umywa ręce twierdząc, że ich program ochrony kupujących nie obejmuje uszkodzeń, a tylko sytuacji gdyby sprzedający nie wysłał paczki lub z inną zawartością (…)  

Przesyłka OLX z uszkodzonym towarem nie dawała gwarancji zwrotu pieniędzy. Teraz ma się to zmienić

Prezes UOKiK podkreślił także, że "OLX stosował również wprowadzające w błąd sortowanie najtańszych ofert dostępnych w serwisie, ponieważ przy ich wyszukiwaniu nie uwzględniał ceny usługi serwisowej".  Na tym jednak nie koniec. Urząd zauważył jeszcze jedną nieprawidłowość.   

Co więcej, architektura portalu nie wskazywała na możliwość zakupu w drodze bezpośrednich kontaktów stron transakcji, tj. bez 'Usługi serwisowej'. Informacje o warunkach świadczenia usług nie mogą wprowadzać w błąd. Konsument ma prawo oczekiwać, że dany serwis zaprojektowany zostanie w uczciwy sposób, a zawarte w nim informacje będą prawdziwe i rzetelne

- podkreślił Tomasz Chróstny. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów przedstawił już swoją decyzję, w której zobowiązał Grupę OLX do zmiany praktyk. 

Portal odda klientom pieniądze i poinformuje o tym konsumentów: jeśli konsument odpowie na tę wiadomość, otrzyma zwrot na konto bankowe, w przeciwnym razie zwrot środków zostanie przekazany do 'portfela OLX' w serwisie

- czytamy w opublikowanym komunikacie. Szczegóły wprowadzanych zmian zostały zawarte w decyzji Prezesa UOKiK.

Więcej o: