Mandat za palenie na własnym balkonie? Sprawa jest skomplikowana. Można narobić sobie kłopotów

Czy palenie papierosów na balkonach w budynkach wielorodzinnych jest zabronione? Ustawa antynikotynowa nie uwzględnia tej kwestii, jednak to wcale nie oznacza, że jest to całkowicie legalne. Co mówią na ten temat pozostałe przepisy? Są sytuacje, które potęgują ryzyko wystąpienia wysokiej kary finansowej.

Palenie papierosów w oknach i na balkonach to problem, z którym niepalący sąsiedzi zmagają się od lat. Dym potrafi szybko się rozprzestrzeniać i dostawać do pobliskich mieszkań, a to łączy się z bardzo nieprzyjemnym zapachem. Czy zatem istnieje szansa na walkę z uciążliwymi palaczami? To, że znajdują się na własnym balkonie, nie oznacza, że jesteśmy na przegranej pozycji

Zobacz wideo Jaka jest definicja uciążliwego sąsiada? Student: Chyba sam jestem taką osobą

Czy można palić papierosy na balkonie? To nie jest przestrzeń publiczna

Jak czytamy w serwisie Jedynka Polskie Radio, zdaniem mecenas Ewy Bratkowskiej w ustawie antynikotynowej nie ma zapisu, z którego wynikałoby, że palenie na balkonie jest zabronione. Wszystko dlatego, że takie miejsce przynależy do mieszkania i jest prywatną częścią właściciela. W związku z tym nie można go traktować jako przestrzeń publiczna, do której nawiązuje wspomniany projekt. Warto jednak pamiętać, że ustawa z dnia 8 kwietnia 2010 roku o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych oraz ustawa o Państwowej Inspekcji Sanitarnej regulują kwestię palenia papierosów właśnie w miejscach przestrzeni publicznej, którymi są między innymi:

  • przystanki komunikacji miejskiej,
  • ogólnodostępne miejsca zabaw przeznaczone dla dzieci,
  • obiekty sportowe,
  • pomieszczenia dostępne do użytku publicznego,
  • tereny przedsiębiorstw podmiotów leczniczych czy miejsca, gdzie udzielane są świadczenia zdrowotne.

Co ciekawe, takowy zakaz nie dotyczy ulic oraz chodników, chyba że wprowadzają go znaki ustawione w danym miejscu. Mimo tego, że balkon nie jest miejscem publicznym, osoby palące nie są tam całkowicie bezkarne. Inne przepisy wskazują na ryzyko wysokiej kary finansowej

Mandat za palenie papierosów na balkonie w Polsce. Chodzi o kilkaset złotych 

Samo palenie na balkonie nie jest więc sprzeczne z prawem, jednak pewne okoliczności mogą sprawić, że sytuacja diametralnie się zmieni. Jeśli osoba paląca nie będzie wystarczająco ostrożna i zrzuci niedopałek lub popiół na sąsiedni balkon, bądź trawę może spodziewać się kary w wysokości nawet 500 złotych

Kto bez zachowania należytej ostrożności wystawia lub wywiesza ciężkie przedmioty albo nimi rzuca, wylewa płyny, wyrzuca nieczystości albo doprowadza do wypadania takich przedmiotów lub wylewania się płynów, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany

- czytamy w art. 75. § 1 Kodeksu Wykroczeń. Dodatkowo, osoba paląca na balkonie, która wyrzuci niedogaszonego papierosa, może odpowiedzieć za stwarzanie zagrożenia pożarowego, za co grozi kara grzywny, aresztu lub nagany. Warto również pamiętać, że zakaz palenia na balkonach czy wewnątrz klatek schodowych może być uwzględniony w regulaminie danej wspólnoty lub spółdzielni mieszkaniowej.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: