Na początku sierpnia tego roku media obiegł opublikowany na TikToku film nagrany na plaży we Władysławowie. Jego autorzy wpadli na pomysł, by nieco urozmaicić sobie pobyt i zawalczyć z zimną wodą w Bałtyku. Postanowili stworzyć własny basen, a ich dzieło obejrzało już ponad 7,4 milionów internautów. Ludzie są w szoku, a służby przypominają o obowiązujących w Polsce przepisach.
Władysławowo - atrakcje. Zamienili publiczną plażę w prywatny basen z gorącą wodą
Na nagraniu widać, że plażowicze wykopali ogromny dół, który mógł pomieścić kilka osób, a następnie wyłożyli go czarną folią. Kolejnym etapem było uzupełnienie dziury wodą z Bałtyku, co zrobiono za pomocą kilku dużych wiader. Jakiś czas później "basen" był już napełniony. Natomiast jego największą zaletą było to, że woda została nagrzana przez słońce i dzięki temu była znacznie cieplejsza niż w morzu.
To nie byle co, to z wyższej półki
- słyszymy na nagraniu opublikowanym na tiktokowym profilu @piotrkoziorowskii. Widać na nim również, jak autorzy tego niezwykłego projektu relaksują się w wodzie, popijając napoje z plastikowych kubeczków. Choć dla wielu pomysł był strzałem w dziesiątkę, spowodował dyskusję na temat bezpieczeństwa innych.
Wakacje nad morzem: Turyści z Władysławowa jednak nie posprzątali. Sprawą zajęła się policja
Wśród krytykujących byli między innymi użytkownicy TikToka, którzy przypominali, że "doły w piasku to zmora podczas nocnych akcji ratunkowych". Autorzy nagrania zapewnili jednak, że wieczorem, gdy woda już spłynęła, wszystko zostało posprzątane. Niestety, prawda wydaje się być zgoła odmienna. Oczywiście basen został usunięty, lecz wcale nie przez osoby, które go stworzyły.
Prowizoryczny basen, usypany z piasku przez plażowiczów został rozebrany przez służby ochrony wybrzeża Urzędu Morskiego w Gdyni, a teren, na którym powstał, przywrócony do stanu pierwotnego
- przekazała rzeczniczka biura dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni Magdalena Kierzkowska, cytowana przez serwis o2. Plażowicze mają jedna sporo szczęścia, ponieważ ich konstrukcja nie może zostać uznana za nielegalną. Inaczej by było, gdyby znajdowała się bliżej wydm lub linii wody. W tym przypadku popełniono natomiast inne wykroczenie - zaśmiecono plażę.
13 sierpnia Urząd Morski w Gdyni powiadomił o zaśmiecaniu wskazanego terenu na plaży we Władysławowie. Policjanci z Władysławowa będą prowadzili czynności w sprawie o wykroczenie dotyczące zaśmiecania miejsca publicznego
- wyjaśniła serwisowi o2 asp. sztab. Joanna Samula-Gregorczyk, rzeczniczka Komendanta Powiatowego Policji w Pucku. Grozi za to kara finansowa w wysokości od 500 złotych.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
