Samochody elektryczne cieszą się coraz większą popularnością, również w Polsce, ale pojazdy te nie są niestety tanie. Z tego względu utworzono program Mój Elektryk. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) poinformował o rozpoczęciu konsultacji społecznych w sprawie jego drugiej edycji 18 listopada 2024 roku. Potrwają one jeszcze tylko do jutra, czyli do 29 listopada. Jakie są zatem przedstawione dotychczas założenia?
Mój Elektryk to możliwość tańszego zakupu pojazdu za gotówkę lub w kredycie, a także nabycia go w leasingu lub wynajęcia długoterminowego. Jak dowiadujemy się ze strony NFOŚiGW, program Mój Elektryk 2.0 będzie skierowany do osób fizycznych oraz jednoosobowych działalności gospodarczych. Portal elektrowoz.pl zauważa, że w projekcie na razie nie zostały uwzględnione firmy, co jest zmianą w porównaniu do poprzedniej edycji. Dotacje będą przyznawane na nowe pojazdy zeroemisyjne kategorii M1, których wartość nie przekracza 225 tysięcy złotych. Co ważne, dotyczy to wszystkich aut elektrycznych nabytych od 1 lipca 2024 roku do 31 marca 2026 roku.
Jeśli chodzi o konkretne kwoty, to osoby fizyczne na zakup elektryka mogą otrzymać 18 750 zł dotacji. Do tego dochodzi 10 tys. zł, jeśli zdecydujemy się na zezłomowanie samochodu spalinowego, którego właścicielem byliśmy przez co najmniej trzy lata. Na jeszcze więcej mogą liczyć osoby mniej zamożne. O ile nasz roczny dochód nie przekracza kwoty 120 tys. zł, to w ramach programu dostaniemy jeszcze 11 250 zł. W sumie daje to 40 tys. zł dofinansowania. W przypadku leasingu lub wynajmu dotacja może pokryć do 30 tys. zł opłaty wstępnej, do czego pochodzi 5 tys. zł za zezłomowanie i kolejne 5 tys. zł przy nieprzekroczeniu progu dochodowego. W przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej dotacja zawsze wynosi do 30 tys. zł i do 10 tys. zł za zezłomowanie. Nie obowiązuje tu dodatek przy niższych dochodach. Kiedy jednak te pieniądze mogą wpłynąć na nasze konta?
Oficjalne ogłoszenie programu Mój Elektryk 2.0 ma nastąpić do końca 2024 roku. Do drugiego kwartału 2025 roku środki mają trafić do 25 proc. beneficjentów, a pozostałe 75 proc. będzie wypłacone do drugiego kwartału 2026 roku. Co ważne, pieniądze otrzymamy już po nabyciu elektryka, więc w zasadzie mamy tu do czynienia ze zwrotem kosztów. Warto mieć to na uwadze przy planowaniu zakupów. Omawiany program będzie finansowany ze środków Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO). Na ten cel przeznaczono kwotę 373 750 000 euro, czyli 1 613 777 750 zł.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.