Czternasta emerytura została zagwarantowana jako coroczne świadczenia w 2023 roku. Zgodnie z przepisami Rada Ministrów ma czas do 31 października, aby w drodze rozporządzenia określić termin wypłaty środków w danym roku. Zazwyczaj jednak następuje to wcześniej. W kwestii 2025 roku projekt rozporządzenia został opublikowany już kilka miesięcy temu. Świadczeniobiorcy z dłuższym stażem nie będą tym raczej zaskoczeni.
Projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie określenia miesiąca wypłaty 14. emerytury w 2025 roku został opublikowany na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów 20 maja tego roku. Rada Ministrów proponuje w dokumencie, aby Zakład Ubezpieczeń Społecznych przekazywał środki świadczeniobiorcom we wrześniu. Termin ten pozostałby zatem taki sam, jak w poprzednich latach. Biorąc pod uwagę fakt, że "czternastki" są wypłacane wraz ze świadczeniem podstawowym, można się spodziewać, że wypłaty nastąpią:
Jednocześnie należy przypomnieć, że zasady wypłacania 14. emerytury są nieco bardziej złożone niż w przypadku "trzynastek".
Zobacz też: Te osoby mogą zapomnieć o rencie wdowiej. ZUS odrzucił 185 tys. wniosków
13. emerytura trafia do wszystkich świadczeniobiorców w takiej samej kwocie równej najniższej emeryturze obowiązującej w danym roku. Obecnie wynosi ona 1878,91 złotych brutto. Podobnie dzieje się z 14. emeryturą, przy czym tym razem jest to pełna kwota dodatku. Dostaną ją osoby, których dochód jest równy lub niższy niż 2900 złotych brutto. Jeśli próg ten zostanie przekroczony, ZUS zastosuje zasadę "złotówka za złotówkę" i wartość nadwyżki odejmie od "czternastki". Dodatek nie zostanie wypłacony w ogóle, jeżeli po odliczeniach byłby niższy niż 50 złotych. Wypłata następuje z urzędu, więc nie musimy składać dodatkowego wniosku.
Czternastej emerytury nie otrzymają także osoby, których prawo do świadczenia podstawowego będzie zawieszone w dniu poprzedzającym rozpoczęcie miesiąca wypłat (czyli w przypadku wypłat wrześniowych będzie to 31 sierpnia). Do takich sytuacji może dojść, jeśli dana osoba przeszła na emeryturę przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego, ale wciąż pracuje i zarabia więcej niż 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Ponadto prawo do dodatku nie przysługuje wstecz. Oznacza to, że jeśli przejdziemy na emeryturę w tym roku, ale po 31 sierpnia, tegoroczna wypłata niestety nam przepadnie.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.