Zajęcie wynagrodzenia na rachunku bankowym może być związane z różnego rodzaju długami. Komornik będzie oczywiście zawsze dążyć do odzyskania całej należności, ale przepisy nie pozwalają mu na zajęcie dowolnej sumy. Kluczowe przy tym jest minimalne wynagrodzenie obowiązujące w danym roku. Przypomnijmy, że ostatnio stawka ta zmieniła się 1 stycznia 2025 roku.
Komornik może zająć z wynagrodzenia za pracę kilka należności, przy czym w razie różnych długów, potrącone środki pokrywają je w określonej kolejności. Portal Infor wyjaśnia, że kolejno są to:
Niemniej, na żadne z nich nie może zostać potrącone całe wynagrodzenie. Możemy wyróżnić tutaj dwa progi:
To jednak nie koniec zabezpieczeń przysługujących osobie z długami. Przepisy przewidują również kwotę wolną od potrąceń.
Zobacz też: Dostałeś pismo od komornika? Wyjaśniamy, jakie prawa mają dłużnicy. O tym musisz pamiętać
Kwota wolna od potrąceń komorniczych zależy bezpośrednio od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w danym roku. Od 1 stycznia do 31 grudnia 2025 roku kwota ta wynosi 4666 złotych brutto, czyli 3511 złotych netto. Mając to na uwadze, komornik jest zobowiązany zostawić na koncie dłużnika:
Komornik sądowy Katarzyna Bogutyn podkreśla na swojej stronie internetowej, że jeśli w danym miesiącu nasze wynagrodzenie będzie równe lub niższe od kwoty wolnej od potrąceń, bank nie przekaże komornikowi żadnych pieniędzy. Wyjątek stanowią należności alimentacyjne. Tutaj kwota wolna od potrąceń w ogóle nie obowiązuje, co może być szczególnie odczuwalne przez osoby o niższych zarobkach.
Źródło: Infor, Katarzyna Bogutyn Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Siedlcach
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!