Pomidory to wspaniałe warzywa, które są nie tylko pyszne, ale i bogate w składniki odżywcze. Oczywiście najsmaczniejsze są te okazy, które samodzielnie uda się nam wyhodować. Jak to zrobić? Okazuje się, że to o wiele prostsze niż się nam wydaje.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Pomidory w butelce możesz posadzić nawet na początku czerwca. Czego będziemy potrzebować? Po pierwsze sadzonek. Wystarczy, że użyjesz ziaren pomidora, którego masz w domu, możesz sięgnąć nawet po zgniłe warzywo. W kolejnym kroku rozłóż nasiona na wodzie lub wacie i postaw w nasłonecznionym miejscu, już po kilkunastu dniach ziarna zaczną kiełkować. Wówczas będzie można przesądzić je do plastikowej butelki. Zanim w butelce pojawią się sadzonki, należy ją odpowiednio przygotować. Najpierw odcinamy dno butelki, a jej wnętrze wykładamy folią aluminiową. Następnie wsadzamy sadzonkę w taki sposób, aby wychodziła z szyjki. Na koniec wsypujemy do butelki ziemię i wieszamy ją do góry nogami.
To nie tylko łatwy sposób na posadzenie pomidorów, ale też bardzo praktyczny. Po pierwsze, na naszym balkonie będziemy mieć znacznie więcej miejsca, niż gdybyśmy posadzili je w tradycyjny sposób. Nie musimy także przejmować się żadnymi podporami, ponieważ pomidory będą się trzymać dzięki grawitacji. Na tym jednak nie koniec, dzięki temu pomidory mają lepszy dostęp do światła, a woda, którą podlewamy roślinę, trafia bezpośrednio do korzeni.
Wiele osób zastanawia się, jak prawidłowo nawozić pomidory. Okazuje się, że potrzebujesz do tego tylko wody i jednego popularnego produktu, który znajdziesz w każdym sklepie spożywczym. Jak przygotować domowy preparat? Wystarczy wlać do naczynia pięć litrów wody i rozpuścić w nich 50 gramów drożdży piekarskich. Następnie odstawiamy miksturę na godzinę. Po tym czasie możemy przelać nawóz do butelki z atomizerem i spryskać nim pomidory. Taki zabieg warto przeprowadzać raz w tygodniu w okresie wegetacyjnym.
Może Ci się też spodobać:
- Sposób na ćmy bukszpanowe. Rozpuść w wodzie, spryskaj i patrz, jak szkodniki spadają z roślin
- Zapamiętaj, czego nie podlewać gnojówką z pokrzyw. Możesz stracić wartościowe plony
- Tak moja babcia odstrasza koty od roślin. Zrób to, a mruczek już nigdy nie rozkopie twoich grządek