Kret jest niewielkim zwierzęciem mierzącym od 17 do 20 cm długości, a waży do 120 g. Chcąc się go pozbyć, warto pamiętać, że jest on pod częściową ochroną. Nie można więc korzystać z niehumanitarnych sposobów na pozbycie się go. Skutecznie natomiast można go przepłoszyć.
Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Kret, mimo iż potrafi wyrządzić szkody w ogrodzie, nie jest aż taki zły, jak go malują. Mimo iż wyrządza szkody trawnikom, a jego wydrążone tunele mogą niechcący uszkodzić roślinę, to wbrew temu wszystkiemu jest bardziej pożyteczny, niż mogłoby się wydawać. Jest on ssakiem owadożernym i wbrew pozorom nie wyjada korzeni. Żywi się on natomiast dżdżownicami, pędrakami, oraz innymi owadami, które mogą wywołać znacznie poważniejsze szkody, w ogrodzie niż mogłoby się wydawać. Dodatkowym atutem pojawienia się go, jest spulchnienie ziemi. Jeżeli mimo to jego obecność nadal denerwuje, to skutecznie można go przepłoszyć - nie wolno zabijać ze względu na częściową ochronę zwierzęcia. Istnieje na to kilka skutecznych sposobów.
Na to, aby wypłoszyć kreta z ogrodu, istnieje kilka skutecznych sposobów, które można wykorzystać. Jak się okazuje, są one bardzo wrażliwe na zapachy, ponieważ jest to jeden z tych narządów, które pomagają mu w poszukiwaniu pożywienia pod ziemią. Moja babcia, ma bardzo duży ogród i jakiś czas temu miała dosłownie plagę kretów, lub jednego złośliwca, który zostawiał jedno kretowisko za drugim. Nie sądziłam, że to zadziała, jednak efekt mnie bardzo zaskoczył. Babcia ma psa - owczarka niemieckiego, którego postanowiła wyczesać. A sierść, którą z niego wyczesała, powsadzała we wszystkie możliwe kretowiska. Po jakimś czasie jak znów do niej wróciłam byłam w szoku, ponieważ babcia powiedziała, że już nie ma kreta. Wtedy dowiedziałam się, że jak kret wyczuje zapach nieprzyjaciela, to postanowi zmienić lokum. Zapytałam się jej, jak mogę się pozbyć kreta, jeżeli nie posiadam zwierzaka? Odpowiedziała, że jak nie miała psa, to nawijała na patyk kawałek starej szmatki, następnie maczała ją w nafcie i tak samo jak w przypadku sierści wbijała szmatki w kretowiska. Z zapachów nie lubi on również spleśniałej (ale nie zeschniętej cytryny), wypalonych petów, resztek ryb (np, śledzia), oraz czosnku.
Jeżeli nie posiadasz ani psa, ani nafty możesz również wypróbować inne sposoby. Jednym z nich jest nałożenie metalowej puszki na patyk i wbicie go w ziemię. Wiatr, który będzie poruszał puszką, tworząc nieprzyjemny dźwięk dla zwierzęcia, powinien go odstraszyć. Jest on również bardzo wrażliwy na dźwięki, więc może uznać to za zagrożenie dla niego.
Może Ci się również spodobać:
- To prawdziwy pogromca mszyc. Spryskaj rośliny napojem, który masz już w domu i pozbądź się szkodników
- Sposób na ćmy bukszpanowe. Rozpuść w wodzie, spryskaj i patrz, jak szkodniki spadają z roślin
- Zaparzyłam ją i wlałam do butli. Ten sposób na nornice okazał się strzałem w dziesiątkę