Piękne balkony, parapety i tarasy to chluba wielu osób. Bez wątpienia kwiatami, które stanowią doskonałą ozdobę tych miejsc są pelargonie. Jak o nie dbać, aby były najpiękniejsze na osiedlu?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Domowy nawóz do pelargonii. Jak podlewać roślinę mlekiem, aby jej nie zaszkodzić?
Mleko to produkt, który znajdziemy niemal w każdym polskim domu. Jednak nawożenie nim roślin nie należy do popularnych zabiegów pielęgnacyjnych. Mleko zawiera duże ilości wapnia, a także witaminy i minerały, które doskonale wpływają na rozwój wielu roślin doniczkowych, w tym pelargonii. To nie tylko tani, ale też skuteczny sposób na odżywienie roślin.
Zanim zaczniesz podlewać nim swoje okazy, musisz wiedzieć, że nie należy wlewać do gleby samego mleka. Konieczne jest wcześniejsze rozcieńczenie go z wodą. Roztwór musi być słaby, jego stężenie powinno wynosić od pięciu do 10 procent. Oznacza to, że 50-100 mililitrów mleka należy rozcieńczyć z litrem wody. Tak przygotowanym nawozem możemy podlewać pelargonie. Preparatu nie należy stosować często. Podlewaj nim rośliny tylko do trzech razy w miesiącu.
Twoje pelargonie zwisające będą zachwycające. Wystarczy, że zapewnisz im odpowiednie warunki
Pelargonie rabatowe najlepiej czują się w pełnym słońcu, natomiast te bluszczolistne preferują stanowiska w półcieniu. Jednak rośliny te są bardzo tolerancyjne i bez trudu dostosują się do panujących warunków. Mamy niestety złą wiadomość dla fanów pelargonii bluszczolistnej, którzy mieszkają na dużych wysokościach. Okazy te mogą nie przetrwać przy silnych wiatrach panujących na wysokich piętrach.
Kluczowe jest nie tylko stanowisko, ale i sposób podlewania pelargonii. Wody do doniczki nalewamy tyle, aby się przelała. W ciepłych okresach warto podlewać kwiaty nawet dwa razy dziennie - rano i wieczorem. Natomiast, gdy temperatur jest umiarkowana rośliny powinny być nawadniane kiedy podłoże lekko przeschnie.
Jaka gleba będzie najlepsza do pelargonii? Warto sięgnąć po podłoże do roślin balkonowych kwitnących, jednak sprawdzi się każda ziemia o pH 6,2-7,2. Ogrodnicy zalecają, aby na dno doniczki wysypać warstwę drenażu np. z pokuszonych kawałków starych doniczek. To sprawi, że nadmiar wody szybko odpłynie.
