Aksamitka to wdzięczna roślina jednoroczna, potocznie nazywana "śmierdziuszkiem". Zawdzięcza ją intensywnemu zapachowi, który wydobywa się z jej liści. Dla niektórych osób aromat ten może być nieprzyjemny, jednak mimo to nadal ogrodnicy decydują się na uprawę tej rośliny w swoich ogrodach. Okazy te idealnie sprawdzają się do każdej rabaty oraz stworzą zachwycające kompozycje z innymi roślinami. Oprócz pięknego wyglądu aksamitka niesie ze sobą korzyści, które mogą okazać się niezwykle przydatne w ogrodzie.
Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Uprawa aksamitki może przynieść ogrodnikom sporą satysfakcję. Oczywiście pod warunkiem zapewnienia jej należytych warunków. Stanowisko tej rośliny powinno być słoneczne i ciepłe. Idealnie będzie rosła w południowej lub zachodniej części ogrodu. Poradzi sobie również w cieniu, lecz będzie mieć to znaczący wpływ na kwitnienie. Gleba odpowiednia dla aksamitki powinna być żyzna i przepuszczalna. Podlewanie musi być umiarkowane, gdyż nie potrzebuje ona dużych ilości wody, a jej nadmiar może powodować gnicie i wystąpienie chorób grzybowych. Ważne, aby pamiętać, że kwiaty aksamitki nie lubią wiatru, więc jej stanowisko powinno ją przed nim chronić. Uprawa aksamitki wiąże się z regularnym podcinaniem przekwitniętych kwiatów. Takie zabieg będzie pobudzać roślinę do wypuszczania nowych pąków.
Aksamitki zasługują na uwagę nie tylko ze względu na swój nietuzinkowy urok. Osoby, które intensywnie zajmują się uprawą warzyw, doskonale zdają sobie sprawę jak trudno hodować je w taki sposób, aby nie były atakowane przez szkodniki i choroby. Uprawa aksamitki może stanowić ochronę innych roślin przed atakiem szkodników. Aksamitki nie są lubiane w szczególności przez nicienie, które nie przepadają za zapachem wydzielanym przez roślinę. Ograniczają również występowanie mszyc (poprzez wabienie bzygi, będącą naturalnym wrogiem mszycy). Zapachu, który wydziela aksamitka, unikają również krety oraz nornice. Decydując się na uprawę aksamitki, warto mieć również świadomość, że mimo iż stanowią ochronę, mogą być zachętą do pojawiania się ślimaków.