Temperatura z dania na dzień spada coraz bardziej, a w wielu częściach Polski pojawiły się już przymrozki. Oznacza to, że na samochodach zaparkowanych przez długi czas na dworze może zacząć pojawiać się lód. Wielu kierowców ma o tej porze roku problemy z zamarzniętymi zamkami w drzwiach. W tej sytuacji trudno dostać się do środka, a to ogromny problem, jeśli akurat gdzieś nam się śpieszy. Jeśli nie masz pod ręką sklepowych specyfików, możesz wypróbować kilka domowych sposobów. Dzięki nim w mig odmrozisz zamki i nie spóźnisz się na miejsce.
Zainteresował Cię ten temat? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Śpiesząc się do pracy czy na umówione spotkanie, wielu kierowców postanawia samodzielnie otworzyć drzwi, pomimo zamarzniętego zamka. W internecie można też znaleźć kilka sposób, które teoretycznie mają pomóc, a w rzeczywistości mogą tylko doprowadzić do uszkodzenia zamka. Pod żadnym pozorem nie próbuj:
W sklepach z częściami samochodowymi lub na stacjach benzynowych można kupić specjalne odmrażacze do zamków. Są dostępne w sprayu, emulsji lub w postaci płynów. Nie wszyscy jednak są wyposażeni w takie specyfiki, kiedy wstajemy rano i okazuje się, że przez noc spadł śnieg, a zamek w drzwiach zamarzł. Wówczas świetnie sprawdzi się środek do dezynfekcji. Po pandemii i w okresie wzmożonych zachorowań na grypę wiele osób może mieć jeszcze taki płyn w swoim domu. Wówczas wystarczy spryskać nim kluczyki i włożyć do zamka. Jeśli w składzie takiego środka znajdował się etanol lub alkohol izopropylowy, to lód powinien odpuścić błyskawicznie. Obie substancje obniżają temperaturę zamarzania wody. Jeśli w domu masz jeszcze inne produkty zawierające alkohol, to również mogą się świetnie sprawdzić.