Zezwolenie nie będzie ci potrzebne. Te drzewa wytniesz bez składania wniosku w gminie

Decydując się na zmiany w ogrodzie, trzeba pamiętać o zasadach dotyczących ochrony środowiska. Przed wycinką jakiegokolwiek drzewa lub krzewu niezbędne jest wystosowanie odpowiedniego wniosku do gminy. Zobacz, w jakich sytuacjach możesz sobie odpuścić wizytę w urzędzie.

Przeprowadzając prace ogrodowe, niekiedy gospodarz decyduje się na wycięcie niektórych drzew rosnących na posesji. Chcąc na nowo zaaranżować zieloną powierzchnię, należy pamiętać o stosowaniu się do przepisów prawnych. Zobacz, w jakich sytuacjach nie trzeba wnioskować o zezwolenie na usunięcie roślin.

Zobacz wideo Przesadzajcie, a urośniecie! Oto, jak powinno się przesadzać rośliny doniczkowe!

Wycinka drzew - przepisy. W niektórych przypadkach nie trzeba wnioskować o pozwolenia na wycinkę

Choć mogłoby się wydawać, że wycinka drzewa na prywatnej posesji to jedno z prostszych zadań, okazuje się, że potrafi ono przyprawić o niemały ból głowy. Wszystko za sprawą konieczności posiadania zezwolenia na owe działania, które są uregulowane normami prawnymi. Organem odpowiedzialnym za udzielenie prośby jest gmina, do której można zwrócić się osobiście lub złożyć pismo przez internet. Zanim jednak to zrobimy, ważne jest zebranie kluczowych informacji dotyczących rośliny, której chcemy się pozbyć. Oprócz danych podstawowych - takich jak imię i nazwisko wnioskodawcy, dane kontaktowe, adres, ewidencje dotyczące nieruchomości, oraz przyczyna planowanej wycinki - trzeba także podać nazwę gatunku drzewa lub krzewu oraz obwód pnia mierzony na wysokości 130 cm. Jeśli okaz posiada więcej niż jeden pień na tej wysokości, konieczne jest podanie wymiaru każdego z nich. Po złożeniu wniosku należy oczekiwać na wizytę urzędnika (do 21 dni), który dokona oględzin działki i podejmie ostateczną decyzję. Warto unikać tego typu działań w okresie od 1 marca do 15 października, ponieważ ptaki przechodzą wtedy okres lęgowy i istnieje ryzyko odrzucenia wniosku, w związku z obecnością zwierząt. Istnieją jednak sytuacje, w których nie musimy składać specjalnych anonsów do gminy, i najzwyczajniej w świecie przeprowadzić wycinkę.

Wycinka drzew na działce. Niektóre gatunki nie wymagają posiadania zezwolenia

Drzewa są istotną częścią ekosystemu, a usunięcie poszczególnych gatunków może mieć poważny wpływ na urodzajność gleby na danym terenie. Dlatego tak ważne jest informowanie władz o wycinaniu drzew z prywatnych posesji. Tak zwana "samowolka" jest jednak możliwa w kilku przypadkach. Bez zawiadamiania urzędu można pozbyć się :

  • topoli, wierzby, klonu srebrzystego i jesionolistnego - jeśli obwód pnia na wysokości 5 cm nie przekracza objętości 80 cm.
  • kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej i planta - jeśli objętość obwodu pnia nie przekracza 60 cm
  • pozostałe gatunki - objętość pnia nie przekracza 50 cm

We wszystkich innych sytuacjach, konieczne jest uzyskanie pozwolenia od organów zarządzających gminą. Niestosowanie się do przepisów może skutkować nałożeniem mandatu w wysokości dwukrotnych kosztów wycinki.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.