Sezon na grzyby w pełni. Sprawdź, gdzie obowiązuje zakaz zbierania grzybów

Choć w Polsce grzybobranie jest zwyczajem powszechnym, zakaz zbierania grzybów obowiązuje w niektórych przypadkach. Grzybów nie wolno zbierać zwłaszcza w określonych częściach lasu.

Polska to kraj, w którym grzyby zbierać można w zasadzie bez ograniczeń. Warto jednak wiedzieć, gdzie tego robić nie wolno i za co może nam grozić mandat podczas grzybobrania.

Zobacz wideo Dania z ryżem i grzybami - niekoniecznie tradycyjne

Zakaz zbierania grzybów: gdzie obowiązuje?

Zakaz zbierania grzybów w Polsce wydaje się czymś niemożliwym. Polacy od wieków późnym latem i jesienią tłumnie odwiedzają lasy, by zbierać owoce ich runa. Jest to nie tylko okazja do aktywnego wypoczynku na łonie natury, ale też możliwość zebrania swoich ulubionych grzybów bez konieczności ponoszenia jakichkolwiek kosztów. Warto jednak pamiętać, że grzybów zbierać nie wolno w tych częściach lasu, które objęte są stałym lub czasowym zakazem wstępu:

  • w rezerwatach i parkach narodowych, czyli na obszarach chronionych
  • na uprawach do 4 m wysokości
  • w ostojach zwierzyny
  • w drzewostanach nasiennych i powierzchniach doświadczalnych
  • na terenach należących do wojska.

Warto też pamiętać, że nie wszystkie lasy należą do Skarbu Państwa. Jeśli wkroczymy na teren lasu prywatnego, musimy liczyć się z tym, że jego właściciel może nie zezwalać na zbieranie grzybów z terenu, który jest jego własnością.

Co ciekawe, w innych krajach europejskich możemy spotkać się z różnymi zakazami dotyczącymi zbierania grzybów. W Niemczech, Anglii czy Austrii np. obowiązują limity ilości grzybów, jaką może zebrać jedna osoba. W Holandii, choć nie ma oficjalnego zakazu zbierania grzybów, praktycznie nikt tego nie robi, traktując zbieranie grzybów jako niszczenie lasu. Zbieranie grzybów jest natomiast całkowicie zabronione w Belgii. We Francji grzyby można zbierać po uiszczeniu stosownej opłaty lub uzyskaniu zgody właściciela lasu. We Włoszech, by zbierać grzyby, trzeba mieć ważną legitymację grzybiarza.

Grzybobranie: mandat za zbieranie grzybów jest możliwy?

Zanim wybierzemy się do lasu, warto wiedzieć, czy jest w nim dozwolone grzybobranie. Mandat za zbieranie grzybów jest bowiem możliwy w niektórych sytuacjach. Na przykład wówczas, gdy zechcemy zbierać grzyby na obszarach, na których jest to zabronione. Za zbieranie grzybów w miejscach niedozwolonych trzeba liczyć się z karą finansową. Jeśli więc wybierzemy się na grzybobranie w miejsce, gdzie obowiązuje czasowy bądź stały zakaz wstępu do lasu, to musimy się liczyć z koniecznością uiszczenia mandatu w wysokości do 500 złotych.

Za co mandat na grzybach?

Za co można dostać mandat na grzybach? Kara pieniężna może grozić nam nie tylko za zbieranie grzybów na terenach, na których grzybobranie jest czasowo bądź stale zabronione. Mandat otrzymamy również w sytuacji, gdy zbieramy grzyby, które są prawnie chronione. Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 października 2014 roku w sprawie ochrony gatunkowej grzybów określa gatunki grzybów chronionych, objętych ochroną ścisłą bądź częściową. Gatunki, których zbierać nie wolno bądź też można je zbierać tylko w określonych warunkach, wymienione są w załącznikach do rozporządzenia. Warto dokładnie zapoznać się z przepisami dotyczącymi chronionych gatunków grzybów, gdyż za ich zbieranie możemy zostać ukarani karą finansową w wysokości nawet 5 tysięcy złotych.

Za co jeszcze może nam grozić mandat podczas grzybobrania? Zgodnie z art. 163 Kodeksu wykroczeń każdy, kto niszczy w lesie ściółkę, grzyby bądź grzybnię, może zostać ukarany grzywną lub karą nagany. Grzywna za takie wykroczenie może wynieść nawet do 5 tysięcy złotych.

Pamiętajmy więc, że choć zbieranie grzybów w Polsce jest legalne i bezpłatne, to złamanie przepisów może nas słono kosztować:

  • za zbieranie grzybów w miejscu niedozwolonym możemy zapłacić mandat w wysokości 500 zł
  • za zbieranie grzybów będących pod ochroną możemy zostać ukarani mandatem, bądź też karą w wysokości do 5 tysięcy złotych nałożoną przez sąd
  • za niszczenie w lesie ściółki, grzybów lub grzybni może na nas zostać nałożona kara grzywny.

Ponadto mandat podczas grzybobrania możemy otrzymać za zaśmiecanie lasu, niszczenie ptasich gniazd, lęgowisk, nor czy mrowisk, zranienie lub zabicie dzikiego zwierzęcia, a także puszczanie luzem psa. W przypadku uporczywego lub rażącego łamania przez nas obowiązujących przepisów strażnicy mogą skierować sprawę do sądu, który może nam wymierzyć karę do 5 tysięcy złotych.

Zobacz też: Kiedy jest sezon na grzyby? Szczyt dopiero przed nami. "Może być obfity i w całym kraju"

Więcej o: