Żaden ogrodnik nie wyrzuci spleśniałego pomidora. W jego wnętrzu jest to, co najcenniejsze

Spleśniałych pomidorów oczywiście nie należy spożywać. Nie musisz jednak wyrzucać ich do śmieci. Choć nie nadają się już do jedzenia, to mają świetne zastosowanie w ogrodzie. Dzięki tym trikom zaoszczędzisz kilka złotych, a twoje rośliny będą wzmocnione na zimę.

Nie od dziś wiadomo, że spleśniałego jedzenia nie należy jeść. Nawet usunięcie zepsutych fragmentów nie sprawi, że reszta produktu będzie zdatna do spożycia. Nie oznacza to jednak, że musi od razu wylądować w koszu na śmieci. Dotyczy to szczególnie zepsutych pomidorów. Mało kto wie, że mogą otrzymać drugie życie, ale już nie w kuchni, a w ogrodzie. To świetny trik na poprawienie jakości roślin.

Zobacz wideo Wpływają na libido i potencję, a także zapobiegają nowotworom. Cudowne pomidory!

Co zrobić ze spleśniałym pomidorem? Możesz go wykorzystać w ogrodzie

To świetna wiadomość dla osób, które nie lubią marnować jedzenia. Jeśli zauważysz, że prawie nietknięty pomidor zdążył już spleśnieć, nie musisz od razu wyrzucać go do kosza. To zepsute warzywo doskonale sprawdzi się w ogrodzie. Jeśli pleśń wystąpiła tylko na skórce, to jego nasiona nadal nadają się do upraw. Choć tego pomidora już nie zjesz, to wykorzystasz go do zasiania nowych roślin i będziesz cieszyć się smakiem soczystych warzyw w kolejnym sezonie. Jak to zrobić?

  1. Na początek wyjmij nasiona ze spleśniałego pomidora. Resztę warzywa można wyrzucić.
  2. Następnie należy przełożyć nasiona do słoika, zalać je wodą i odstawić całość na kilka dni. W ten sposób rozpocznie się proces fermentacji, który usunie galaretowatą otoczkę. To ważne, ponieważ ta część warzywa może utrudnić kiełkowanie.
  3. Po około 3-5 dniach nasiona powinny być gotowe. Wypłucz je i dokładnie osusz. Następnie odstaw w bezpieczne miejsce, gdzie przeczekają do wiosny.

Na co działają pomidory? Świetnie sprawdzą się jako domowy nawóz do ogrodu

Jeśli nie chcesz siać nowych roślin, to mamy dla ciebie jeszcze jeden pomysł na wykorzystanie spleśniałego pomidora. Mało kto wie, że takie warzywo doskonale sprawdzi się w przygotowywaniu nawozu dla innych gatunków. Wystarczy wyrzucić spleśniałe pomidory na kompost, a już wkrótce w połączeniu z innymi resztkami roślinnymi stworzą naturalną odżywkę. Pamiętajmy jednak, by w tej sytuacji trzymać się sztywnych zasad kompostowania. Dzięki temu unikniemy przenoszenia się pleśni na inne składniki nawozu. Mowa przede wszystkim o dokładnym rozdrabnianiu odpadów, odpowiedniej cyrkulacji powietrza i regularnym przesypywaniu kompostownika kredą lub dolomitem.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: