Jesienna pogoda daje nam w kość. W niektórych częściach kraju temperatura w nocy spada poniżej zera, a to oznacza, że rano może nas zastać niemiła niespodzianka w postaci szronu na szybach. Cienka warstwa lodu jest o tyle uciążliwa, że usunięcie jej zajmuje niekiedy sporo czasu. Jeśli chcesz przyśpieszyć ten proces, mamy na to pewien sposób. Jest w zupełności bezpieczny, więc nie ma ryzyka, że szyba rozsypie się w drobny mak.
Im bliżej zimy, tym w internecie coraz częściej pojawiają się różne domowe sposoby na szybkie rozmrożenie szyb pokrytych szronem. Jedną z tak rozpowszechnionych metod jest polanie okien gorącą wodą, która miałaby roztopić lód. Choć rzeczywiście w ten sposób pozbędziemy się szronu, to przy okazji stracimy również szyby, które pękną z powodu dużej różnicy temperatur. Nieraz media obiegały historie osób, które chcąc wypróbować ten trik, kończyły u mechanika. To tylko potwierdza, że metoda z gorącą wodą nie jest najlepszym pomysłem. O wiele lepiej sprawdzi się mieszanka wody z octem. Wystarczy wlać do miski szklankę letniej wody, następnie dodać trzy szklanki octu, wymieszać całość i przelać do butelki z atomizerem. Gdy rano zastaniemy zamarznięte szyby, należy spryskać je gotową mieszanką, a kwas rozpuści lód i nie uszkodzi przy tym okien.
Jeśli nie masz czasu na przygotowanie opisanej mieszanki, ale twoja spiżarnia jest pełna przetworów, możesz użyć wody po kiszonych ogórkach. Kiszonka też zawiera ocet, dzięki czemu zadziała równie skutecznie. Choć nie ma szans na pęknięcie szyby przy tej metodzie, to trzeba uważać, aby nie zmoczyć karoserii. Ze względu na zawartość soli, może dojść do nieznacznych uszkodzeń lakieru i korozji, dlatego zaleca się częste mycie samochodu, jeśli rozmrażamy go wodą z octem. Proces usuwania szronu przyśpieszy również uruchomienie samochodu i włączenie ogrzewania na maksymalną moc. Warto też kierować wentylatory na przednią szybę.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.