Zatkany odpływ w brodziku to problem, z którym większość z nas prawdopodobnie zmagała się więcej niż raz. Zbierająca się woda sprawia, że prysznic po długim dniu będzie mniej przyjemny, a do tego często dochodzi nieprzyjemny zapach unoszący się w łazience. Z oboma tymi aspektami możemy poradzić sobie dzięki jednej prostej metodzie. Potrzebna nam do tego będzie aspiryna i ocet.
Jak odetkać zatkany odpływ w brodziku? Ta metoda udrażnia odpływ i zapewnia świeżość w łazience
Zatkanego odpływu można uniknąć, ale nie jest to łatwe. Brud w rurach gromadzi się bowiem właściwie po każdym użyciu prysznica. Jednym z głównych winowajców zapychania się rur są włosy, co wiąże się zarówno z myciem głowy, jak i depilacją. Do tego dochodzą olejki i inne drobinki zawarte w kosmetykach, np. peelingach. Najlepiej by było oczywiście regularnie je usuwać, ale łatwo o tym zapomnieć. Z kolei gdy już sobie o tym przypomnimy, to brakuje nam czasu. Jak więc możemy sobie poradzić w sytuacjach, gdy zaniedbania w tym zakresie już nieco trwają?
Czyszczenie odpływu prysznica powinniśmy zacząć od usunięcia z niego wszystkich elementów, w tym filtru. Poszczególne części należy dokładnie wyczyścić, zwłaszcza filtr. Wystarczy nam do tego gąbka z płynem do naczyń lub ciepła woda z dodatkiem sody oczyszczonej. Przy drugim sposobie najlepiej zanurzyć filtr w takiej kąpieli na jakiś czas. Z odsłoniętego odpływu powinniśmy bez problemu usunąć najgorsze zanieczyszczenia, takie jak włosy. W kolejnym kroku do odpływu wrzucamy dwie tabletki aspiryny (średnia cena za jedną tabletkę wynosi zaledwie złotówkę), a następnie zalewamy je litrem zagotowanego wcześniej octu. W rurach dojdzie do reakcji, a my usłyszymy charakterystyczne bulgotanie. Może pojawić się też piana, ale to nie powód do obaw - taki efekt chcemy osiągnąć. Po mniej więcej pięciu minutach do odpływu wlewamy litr wrzącej wody, która wypłucze z rur resztki osadów. Co jednak zrobić, jeśli to nie pomoże?
Jak udrożnić zatkany brodzik? W ten sposób poradzisz sobie z większymi problemami
Jeżeli opisana powyżej metoda nie udrożniła naszego odpływu, najpewniej mamy do czynienia z poważniejszym zatorem, którego nie usuną żadne mieszanki. Wówczas przyda nam się gumowy przepychacz, który dzięki wytworzeniu ciśnienia przepchnie zalegające brudy do szerszych części rur, skąd powinny swobodnie spłynąć dalej.
Na koniec warto podkreślić, że mimo wszystko najlepiej jest zapobiegać problemowi i starać się w miarę możliwości regularnie czyścić odpływ. Do profilaktycznego czyszczenia wystarczy nam sól i woda. Pięć łyżek soli wsypujemy do odpływu i zalewamy to dwoma litrami wrzątku. Taki zabieg poleca się wykonywać co najmniej raz w tygodniu.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.