Zamiokulkas jest jedną z najchętniej wybieranych roślin doniczkowych do domu. Swoją popularność zawdzięcza nie tylko tropikalnemu wyglądowi, ale przede wszystkim prostej uprawie. Ma niskie wymagania, rośnie w cieniu i nie trzeba go regularnie podlewać, dlatego doskonale sprawdza się u amatorów, którzy nie mają jeszcze wprawy w pielęgnacji roślin. Nie oznacza to jednak, że można o niej zupełnie zapomnieć. Czasem zdarza się, że zamiokulkas marnieje i nie wypuszcza nowych liści. Wówczas warto zastosować pewien zabieg.
Mogłoby się wydawać, że zamiokulkas to najprostsza roślina w pielęgnacji. Nie ma wielu wymagań, rzadko choruje i nie pada ofiarą szkodników. Czasami jednak bywa uparta. Jeśli chcemy, żeby ten okaz przez lata rósł w naszym domu, warto pobudzić go do wypuszczenia nowych liści. Na początek należy zapamiętać kilka podstawowych zasad uprawy tego gatunku.
To jednak nie wszystko. W uprawie zamiokulkasa przyda nam się jeszcze jeden trik, który pobudzi roślinę do wzrostu.
Zobacz też: Dodaj kilka kropli do wody i podlej piwonie. Wiosną obsypią się kaskadami pięknych kwiatów
Rośliny w Japonii mają ogromne znaczenie i nierzadko przypisuje się im ważną symbolikę. Nic zatem dziwnego, że Japończycy przywiązują do ich pielęgnacji wielką wagę. Mają nawet swój trik na pobudzenie roślin do wzrostu, kwitnienia i wypuszczania kolejnych liści. Jest nim podlewanie wodą po ryżu. Ta metoda doskonale sprawdzi się w przypadku upartego zamiokulkasa. Wystarczy, że do słoika wsypiemy miarkę ryżu i zalejemy ją ciepłą wodą. Następnie należy zakręcić naczynie i odstawić je na kilka godzin. Gdy woda zmętnieje, odcedzamy ryż, a powstałym płynem podlewamy roślinę. Już po kilku dniach powinniśmy zauważyć na zamiokulkasie nowe pędy.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.