Wiele osób chciałoby mieć wokół domu wysoki i bujny żywopłot. To świetna alternatywa dla tradycyjnego ogrodzenia, ponieważ dzięki intensywnej zieleni jest przyjemniejsza dla oka i przytulnie okala podwórko. Jednym z najchętniej wybieranych gatunków na żywopłot jest oczywiście tuja. Gęsto rośnie i jest stosunkowo prosta w uprawie, jednak z uwagi na fakt, że stała się już tak powszechna, to może się szybko znudzić. Jeśli szukasz równie pięknej i dekoracyjnej, ale bardziej oryginalnej rośliny, to postaw na daglezję.
Daglezja zielona (Pseudotsuga menziesii), znana też jako jedlica zielona lub jedlica Douglasa, to gatunek drzewa iglastego z rodziny sosnowatych. Pochodzi z Ameryki Północnej, gdzie w swoim naturalnym środowisku może osiągać nawet 100 metrów wysokości. W Polsce nie dorasta do takich rozmiarów, jednak wygląda równie imponująco, ponieważ szybko rośnie i może mieć około 15-25 metrów. To drzewo strzeliste, o pojedynczym pniu, ale przy odpowiednim przycinaniu pędów można go pięknie zagęścić, tym samym tworząc bujny żywopłot. Gałęzie odchodzą od pnia niemal poziomo i są pokryte równowąskimi igłami o długości około 2-3,5 centymetrów. Zwykle mają jasnozielony kolor, jednak niekiedy widać też sinozielone przebarwienia. Na przełomie maja i czerwca kwitną na nich drobne, żółte kwiaty oraz małe szyszki zlokalizowane na końcach bocznych pędów.
Zobacz też: To najpiękniejszy krzew do ogrodu. Jest prosty w uprawie, a latem obsypuje się różowymi kwiatami
Na pierwszy rzut oka daglezja może przypominać świerka, ale jej igły są delikatniejsze, bardziej miękkie i mają przyjemną, cytrusowo-żywiczną woń. Z tego względu jest to doskonała roślina nie tylko na żywopłot, ale również jako naturalna ozdoba ogrodu. Nie ma specjalnych wymagań, jednak warto znać jej podstawowe potrzeby, aby mogła rosnąć u nas przez lata. O czym trzeba szczególnie pamiętać?
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.