Wśród wielu zachwycających i aromatycznych okazów drzew iglastych na szczególne wyróżnienie zasługuje sosna himalajska. Jest to gatunek, który jak żaden inny potrafi ozdobić przestrzeń swoją unikalną formą. Kwestia wybarwienia igiełek gęsto pokrywających gałęzie jest uzależniona od wieku rośliny. W związku z tym na każdym etapie wzrostu wyglądają one inaczej. Wiele osób ceni to drzewo również za szybkie możliwości wzrostu. Poznaj bliżej ten zielony skarb ogrodowy.
Szukasz drzewa, które w niebanalny sposób wypełniłoby puste przestrzenie w twoim ogrodzie? Jednym z najlepszych wyborów jest sosna himalajska. Okaz ten ma wiele zalet. Przede wszystkim jest niezwykle piękny i to już wielu osobom wystarcza. Roślina pochodząca z Azji Środkowej ma luźną, stożkowatą koronę wypełnioną długimi, miękkimi igiełkami, które w trakcie podmuchu wiatru lekko falują na wietrze. Dodatkowo końce gałązek często są lekko uniesione, więc także w trakcie statycznej pogody sosna potrafi zachwycać swoim wyglądem. Im starsze drzewo, tym więcej walorów zyskuje. Mowa oczywiście o szyszkach, które na początku są zielononiebieskie i stojące, a z czasem zaczynają brązowieć i zwisać. Średnio osiągają one ok. 30 cm długości i są pokryte żywicą. Podobną zmianą kolorów wykazują się igły. Potrafią być wybarwione na szaro-zielony, szaro-srebrzysty i niebieskawo-zielony kolor. Konary młodych drzew zazwyczaj są gładkie i ciemnoszare, z wiekiem przechodzą metamorfozę i stają się popękane oraz bardziej popielate.
Zobacz też: Wygląda jak połączenie monstery z paprotką. Wyjątkowa roślina doniczkowa
Kolejną zaletą sosny himalajskiej są jej niewielkie wymagania uprawowe oraz szybkie umiejętności wzrostowe. Ten drugi aspekt jest oczywiście uzależniony od tego, jaki gatunek zdecydujemy wysadzić na rabacie. Masz trzy opcje.
Jeżeli zależy ci na szybkim i okazałym rozroście drzewa, przy wyborze sosny himalajskiej, szczególną uwagę poświęć odmianie Zebrina. W przeciągu 10 lat gatunek ten potrafi osiągnąć nawet do trzech metrów wysokości. Dodatkowym jego walorem są też kremowo-żółte pasy pojawiające się na igłach, których nie znajdziemy u dwóch pozostałych przedstawicieli himalajskich iglaków, którymi są Nana i Densa Hill.
I choć różni je wygląd, w kwestiach pielęgnacyjnych są zgodne. Uprawa każdej z nich wygląda bardzo podobnie.
Niech nazwa tych pięknych drzew was nie zmyli. Sosny himalajskie wbrew pozorom nie lubią zimna. Są to okazy raczej ciepłolubne, dlatego najbezpieczniej zdecydować się na ich uprawę w cieplejszych częściach kraju, aby nie doświadczyć rozczarowania. Jakie ma wymagania?
Sosny himalajskie oprócz wszystkich wyżej wymienionych zalet, posiadają jeszcze jedną, wyjątkową super moc. Potrafią oczyszczać powietrze, dlatego właśnie tak często można spotkać je w aranżacjach miejskich, ponieważ okazy te przyczyniają się do poprawy warunków klimatycznych.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!