Niegdyś fotografie były jedynie czarno-białe. Dopiero z czasem pojawiły się urządzenia umożliwiające upamiętnianie kolorów, które - stety bądź nie - w pewnym stopniu uśpiły ludzką wyobraźnię. Czy przywracając dawny wygląd zdjęciom, jesteśmy w stanie rozpoznać barwy obecnych na nich elementów? Okazuje się, że nie jest to tak trudne, jeśli tylko zwrócimy uwagę na kontrast.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Już jakiś czas temu użytkownicy różnych platform internetowych mogli zauważyć ogromną popularność trendu rozpoznawania kolorów na czarno-białych nagraniach oraz zdjęciach. Tym razem tego typu zadanie czekało na obserwatorów jednego z profilu na Instagramie. Na krótkim nagraniu widać 7 kredek w różnych odcieniach czerni oraz bieli.
Która z nich jest żółta?
- czytamy podpis umieszczony na filmiku.
W komentarzach pojawiło się mnóstwo odpowiedzi i prób rozwikłania zagadki. Wielu użytkowników nie było w stanie stwierdzić, gdzie dokładnie znajduje się żółta kredka, z kolei inni potrafili wytłumaczyć swojego wyboru.
Czekaj, jak to możliwe?;
Pomyślałem dobrze, a potem zmieniłem zdanie;
Oczywiście, że będzie to najjaśniejszy odcień;
- pisali internauci.
Okazuje się, że w przypadku koloru żółtego wcale nie obowiązuje zasada dotycząca najjaśniejszego odcienia. Jak zatem logicznie zdecydować, które elementy na czarno-białym zdjęciu są żółte?
Kiedy patrzymy na czarno-białe zdjęcia, naszą największą uwagę przykuwają te najjaśniejsze obszary - co nie oznacza jednak, że dany element w rzeczywistości jest najjaśniejszym kolorem ze wszystkich obecnych na fotografii. Łączenie koloru z intensywnością w kadrze sepii to dość częsty problem. Choć ten tok myślenia sprawdził się w przypadku wyżej wspomnianej zagadki, nie znaczy, że zawsze będzie właściwy. Wszystko zależy od tego, jakie kolory znajdą się w pobliżu żółtego.
Na Instagramie żółta kredka została umiejscowiona w gronie tych, które po nałożeniu czarno-białego filtra okazały się ciemniejsze. Gdyby jednak dołożyć do nich różową oraz intensywnie niebieską kredkę, pojawiłby się problem, ponieważ ostatecznie to one byłyby najjaśniejsze. Jak zatem rozpoznać wybrany kolor na fotografii? Okazuje się, że potencjalnie jasne kolory wcale nie muszą takie być, gdyby ująć je w sepie. Idealnym przykładem jest czerwień, która po wspomnianej zmianie będzie nawiązywała do czerni, choć potencjalnie niewiele ma z nią wspólnego. Zatem, rozwiązując tego typu łamigłówki, nie należy się kierować intuicją, a metodą.