Coraz więcej osób interesuje się badaniami dotyczącymi kotów domowych. Naukowcy wychodzą im naprzeciw i co rusz publikują nowe odkrycia. Tym razem badacze na tapet wzięli mimikę mruczków. Jeśli sądzisz, że twój pupil wyraża swoim pyszczkiem jedynie zadowolenie, złość, apatię czy znudzenie, to jesteś w dużym błędzie. Okazuje się, że te zwierzęta mają niezwykle wiele min. Ile z nich udało się zaobserwować podczas prac naukowców?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Liczba kocich min zaskakuje. Naukowcy przyglądali się przez rok mruczkom i odkryli tajemnicę ich grymasów
Badania na temat mimiki kotów przeprowadzono w CatCafé Lounge, organizacji non-profit, której siedziba znajduje się w Los Angeles w Kalifornii. Utworzenie salonu CatCafé Lounge w 2018 roku miało na celu zwiększenie liczby adopcji mruczków. Jak informuje portal sciencedirect.com naukowcy, aby zgłębić tajemnicę kociej mimiki, obserwowali przez rok 53 dorosłe koty domowy mieszkające w kawiarni. Korzystali przy tym z systemu kodowania akcji twarzy zaprojektowanego specjalnie dla kotów. Swoje ustalenie przedstawili 18 października na łamach czasopisma "Behavioral Processes". Badacze zarejestrowali u mruczków aż 276 różnych wyrazów twarzy.
Twarze kotów były różne, od zabawnych po agresywne i wszystko pomiędzy
- czytamy na stronie livescience.com. Należy podkreślić, że jest to jedno z pierwszych badań, które analizuje ten sposób komunikacji kotów.
W kawiarni dla kotów mogliśmy udokumentować spontaniczne interakcje między kotami i zarejestrować ich mimikę
- powiedziała o badaniu jego współautorka Brittany Florkiewicz, adiunkt psychologii w Lyon College w Arkansas.
Jak koty komunikują chęć zabawy? Te sygnały świadczą tylko o jednym
Na każdy z wyrazów twarzy składały się cztery z 26 unikalnych ruchów, w tym rozszerzone lub zwężone źrenice, lizanie nosa, rozchylone wargi, mruganie, różne położenie uszu czy podkręcone kąciki ust. Naukowcy ustalili, że 45 procent kocich min miała przyjazny charakter. Natomiast agresywnych było 37 procent, a 18 niejednoznacznych, albo pasowały do obu kategorii. Tak zwana twarz do zabawy u kotów objawiała się podniesionymi kącikami ust oraz opuszczeniem dolnej szczęki w celu wywołania śmiechu. Jednak, aby lepiej zgłębić komunikację między kotami, niezbędne będą kolejne badania, z których będziemy mogli dowiedzieć się, co mruczki do siebie "mówią". Warto także porównać mimikę kotów, do innych gatunków. Okazuje się, ludzie mają wyłącznie 44 wyrazy twarzy, natomiast psy 27, a szympansy 357.
