"Kevin sam w domu" to jeden z tych filmów, które zna niemal każdy. Fabuła jest dość prosta. Tytułowy Kevin zostaje sam na święta, kiedy rodzina w pośpiechu wyjeżdża na wakacje, zapominając o nim. Później do czynienia ma ze złodziejaszkami, na których zastawia sprytne pułapki. Nie to jednak jest dla internautów zastanawiające. Wyjazd ze Stanów Zjednoczonych do Europy w okresie świątecznym z całą rodziną, trzypiętrowy dom z ogrodem i nowoczesnym wystrojem - telewidzowie frapują się, skąd McCallisterowie mieli na to pieniądze.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Dom McCallisterów, który możemy oglądać w tym świątecznym klasyku, prezentuje się naprawdę imponująco. Jest to ogromny, trzypiętrowy, budynek z ogródkiem, zlokalizowany na przedmieściach Chicago. W środku znajdziemy eleganckie dodatki i meble, które odpowiadają ówczesnej modzie. Posiadłość została wybudowana w 1921 roku, a w 2011 wystawiono ją na sprzedaż. Ogłoszenie wisiało niemal rok, aż dom został sprzedany za ponad półtora miliona dolarów. Ta niezwykła posesja, jak i wakacje w Europie dla całej rodziny, obudziły ciekawość internatów, którzy zastanawiają się skąd rodzice Kevina wzięli na to wszystko pieniądze. Wyjazdy w tak dużym składzie w sezonie natężonego ruchu nie należy przecież do najtańszych. Można więc wysnuć wniosek, że rodzice głównego bohatera nie przejmują się wydatkami. Z serii filmów nie dowiadujemy się jednak, skąd mieli pieniądze na takie luksusy. Na szczęście z odpowiedzią pośpieszył Todd Strasser - amerykański pisarz. Napisał on aż trzy powieści na podstawie scenariuszy do tego filmu. W jednej z nich ujawnił, gdzie pracuje tata Kevina. Ponoć to skuteczny biznesmen, który zajmuje się tzw. day tradingiem. Daytrader otwiera i zamyka wszystkie transakcje giełdowe w obrębie jednego dnia w ramach strategii krótkoterminowego inwestowania.
Kim byli rodzice Kevina? Niektórzy twierdzą, że to gangsterzy
Mama Kevina zajmuje się projektowaniem mody. Jej zawód wyjaśnia także obecność licznych manekinów w domu McCallisterów, które posłużyły głównemu bohaterowi w odstraszaniu bandziorów. Na tym jednak teorie się nie kończą. Pojawiły się sugestie, że rodzice Kevina to gangsterzy. Internauci wysnuli teorie jakoby Harry i Marv, czyli Mokrzy Bandyci z filmu, byli członkami rywalizującego z rodziną McCallisterów gangu. Ta teoria nie znalazła jednak nigdzie potwierdzenia, a wzmianki o niej nie pojawiają się w żadnym z filmów. Zwłaszcza że złodziejaszkowie wprost mówią, że chcą ukraść jedynie kilka fantów. Warto też zaznaczyć, że Joe Pesci - aktor grający jednego z bandytów - pojawia się w domu Kevina w stroju policjanta, chcąc sprawdzić, czy warto obrać tę posiadłość za cel. Gdyby McCallisterowie mieli coś na sumieniu, zapewne nie witaliby policjanta tak miło. Scenarzysta filmu, John Hughes, niestety zmarł w 2009 roku, więc nie ma możliwości potwierdzenia żadnej teorii u źródła. Jak jednak podaje screenrant.com, wyjaśnienia zawarte w książkach Strassera mają całkiem realistyczne przełożenie na rzeczywistość.