Jak brzmi powiedzenie "jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził". Jest ono prawdziwe również, jeśli chodzi o jedzenie. W końcu chyba każdy z nas zjadł kiedyś coś, co nie przypadło mu do gustu. W związku z tym TasteAtlas, wirtualny przewodnik turystyczny po tradycyjnych kuchniach świata, przygotował ranking najniżej ocenianych potraw. Znalazło się tam sto dań, a niektóre pozycje przypadły Polsce.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Polska coraz częściej wymieniana jest w różnorodnych, zagranicznych rankingach. Choć dzięki temu mamy powody do dumy, tym razem jest wręcz przeciwnie. Kilka naszych rodzimych specjałów znalazło miejsce w pierwszej trzydziestce najniżej ocenianych dań na świecie. Jak możemy zobaczyć, na miejscu 11. znalazła się czernina, na 19. zupa truskawkowa, natomiast miejsce 30. przypadło kiełbasie parówkowej. Jeśli chodzi o czerninę, jest ona jedną z najstarszych polskich zup. Kto czytał "Pana Tadeusza" ten wie, że mówi się o niej również "czarna polewka". Choć większość osób wie również, co jest podstawowymi składnikami zupy, to przypominamy, że składa się ona z rosołu oraz krwi. Może ona należeć do gęsi, kaczki czy też królika. Jeśli chodzi natomiast o zupę truskawkową, to zazwyczaj przygotowuje się ją z kisielu, truskawek i podaje z makaronem. Niektóre domostwa natomiast szykują ją na mleku, przez co przypomina nieco zupę mleczną. Jeśli chodzi o ostatnią polską pozycję w trzydziestce, to jest ona połączeniem smaków kiełbasy i parówek. Ma grubą skórkę i delikatne wnętrze, a jej konsystencja przypomina tę parówki.
Choć aż trzy polskie dania znalazły się w pierwszej trzydziestce, to pociechą - choć zapewne niewielką - jest fakt, że nie zdobyliśmy podium. W rankingu na pierwszym miejscu znalazł się Hákarl. Jest to islandzkie danie, które przygotowuje się z fermentowanego mięsa rekina polarnego. Tuż za nim znajdziemy amerykański wynalazek znany jako Ramen Burger. Jest to jedne z najsłynniejszych japońskiej dań w wersji ze Stanów Zjednoczonych. Tutaj zamiast bułki w tradycyjnej formie jest makaron. Trzecie i ostatnie miejsce podium przypadło Yerushalmi Kugel. To danie kuchni żydowskiej wygląda jak przepyszne ciasto. W końcu jego główny składnik jest skarmelizowany. Problem pojawia się w momencie, kiedy odkryjemy, że jest nim makaron. Dodaje się do niego pieprzu, soli i cynamonu.