Nie każdy lubi swoje imię, a co dopiero mówić o nazwie kraju, która może stać się przedmiotem międzynarodowych sporów, żartów czy nieporozumień. Zmiany nazw państw to często długotrwały proces, który może wynikać z chęci rozwiązania geopolitycznych konfliktów, odrzucenia kolonialnej przeszłości czy po prostu dążenia do bardziej "marketingowej" tożsamości na arenie międzynarodowej. Jakie są więc główne motywy stojące za takimi decyzjami i jakie mają one konsekwencje?
Turcja, która postanowiła zmienić swoją nazwę z "Turkey" na "Türkiye", chce odciąć się od niepożądanych skojarzeń związanych z angielskim słowem "turkey" (indyk). Zmiana ta, jak wyjaśniał prezydent Recep Tayyip Erdogan, ma odzwierciedlać i promować bogatą kulturę i wartości narodu tureckiego. Inne państwa również zdecydowały się na rebranding, każde z własnych, unikalnych powodów. W 2019 roku Republika Macedonii, wcześniej znana jako Jugosłowiańska Republika Macedonii, przyjęła nazwę Macedonia Północna. Zmiana ta była odpowiedzią na długotrwały konflikt z Grecją, która kwestionowała prawo tego kraju do nazwy ze względu na istnienie regionu Macedonia w Grecji oraz historycznego królestwa o tej samej nazwie. Po długich negocjacjach, aby uniknąć dalszych sporów i umożliwić przystąpienie Macedonii do NATO, obie strony zgodziły się na kompromisową nazwę.
Eswatini, wcześniej znane jako Suazi, zmieniło swoją nazwę w kwietniu 2018 roku, co ogłoszono podczas obchodów 50. rocznicy niepodległości. Król Mswati III zdecydował się na rebranding, aby przywrócić historyczną nazwę kraju sprzed kolonializmu i uniknąć pomyłek ze Szwajcarią. Zmiana z Republiki Czeskiej na Czechy w 2016 roku była z kolei motywowana chęcią posiadania krótszej i bardziej zrozumiałej nazwy. Wyspiarskie państwo Cabo Verde, wcześniej znane jako Republika Zielonego Przylądka, zlokalizowane na Oceanie Atlantyckim, postawiło na powrót do swojego pierwotnego portugalskiego "imienia" w 2013 roku co była częściowo motywowane chęcią uniknięcia konieczności tłumaczenia nazwy na różne języki - "Cabo Verde", oznacza bowiem "zielony przylądek". Sri Lanka natomiast oficjalnie porzuciła kolonialną nazwę Cejlon, co miało symbolizować pełne odzyskanie suwerenności i tożsamości narodowej, a miało to miejsce w 2011 roku.
W Walii trwa debata nad zmianą "imienia" z "Wales" na "Cymru". Inicjatywa ta jest wynikiem petycji podpisanej przez ponad 10 tys. osób, podkreślających, że obecna nazwa została narzucona przez Anglię. Rebranding ma na celu nie tylko odzwierciedlenie unikalnej walijskiej kultury i języka, ale także wzmocnienie narodowej dumy i autonomii. Termin "Cymro" w wolnym tłumaczeniu oznacza "Walijczyk" i wywodzi się od starobrytyjskiego słowa "Combrogi", co można przetłumaczyć jako "człowiek ze wsi".
Walia to nazwa narzucona Cymru i zasadniczo wcale nie jest walijskim słowem. Świat wie o Walii ze względu na jej powiązania z Anglią od 1282 r. Mało kto słyszał o Cymru lub zdaje sobie sprawę, że mamy swój własny, unikatowy język i kulturę, która całkowicie różni się od innych krajów w Wielkiej Brytanii
- można przeczytać w petycji. Choć zmiana nazwy kraju może wydawać się tylko estetycznym liftingiem, za takimi decyzjami często kryją się ważne przesłanki polityczne, kulturowe i ekonomiczne. Współczesny rebranding to nie tylko odświeżanie wizerunku, ale i wyraźny sygnał mówiący o nowych aspiracjach i wartościach danego państwa, które chce być lepiej rozumiane i szanowane na arenie międzynarodowej.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.