Kilka lat temu w Polsce nieustannie mówiło się o barszczu Sosnowskiego. Toksyczna roślina rozprzestrzeniała się po całym kraju w przerażającym tempie, a fakt, że kontakt ze skórą może zakończyć się bolesnymi poparzeniami tylko potęgował strach. Dziś z podobnym problemem mierzą się Amerykanie, jednak ich okupantem jest opornik łatkowaty, popularnie zwany rośliną kudzu. Czy rzeczywiście trzeba się jej bać?
Kudzu naturalnie występuje głównie w południowo-wschodniej części Azji i w Japonii. To właśnie stamtąd została sprowadzona do Stanów Zjednoczonych pod koniec XIX wieku jako egzotyczna roślina ozdobna o silnych pnączach i słodko pachnących kwiatach. Była prezentowana na różnych targach kwiatowych, a następnie sprzedawana do amerykańskich ogródków. Z czasem zorientowano się, że kudzu doskonale wpływa na grunty uprawne, wzmacniając wierzchnią warstwę gleby. Uważano też, że roślina przynosi szczęście danemu domostwu, dlatego coraz więcej osób decydowało się na jej uprawę. W ten sposób opornik łatkowaty szybko zaczął rozprzestrzeniać się po całym kraju i zajmować samoistnie kolejne tereny. Jak podano na stronie science.howstuffworks.com, aktualnie pokrywa ponad siedem milionów akrów i doskonale rozwija się w każdej części Stanów Zjednoczonych, zarówno na północy, jak i na południu.
Kudzu należy do rodziny roślin strączkowych i jest spokrewniony z grochem, soją, lucerną, asterem, owsem, a nawet z konopiami indyjskimi. Strąk kudzu rozkwita w wysoki, fioletowy kwiat o zapachu podobnym do winogron. Późnym latem zamienia się w brązowe, płaskie, owłosione strąki, które zawierają od dwóch do dziesięciu nasion. Sekret trwałości tej rośliny tkwi jednak nie w strąkach, w jej korzeniach. Bardzo szybko wypuszczają one nowe pędy, w efekcie czego rozmnażają się na potęgę. Co więcej, potrafią pobierać wodę nawet z głębokich podziemnych źródeł, dzięki czemu kudzu doskonale radzi sobie w trakcie upalnych suszy i mrozów. Na powierzchni ziemi pnącza rosną w górę i dorastają nawet do 61 centymetrów dziennie w miesiącach letnich. Przyczepiając się do drzewa, słupa, ogrodzenia lub budynku, kudzu może urosnąć do 24 metrów wysokości. Co ciekawe, opornik łatkowaty jest uważany za roślinę leczniczą. Od czasów starożytnych jego korzenie wykorzystuje się między innymi w leczeniu migreny, redukowaniu stresu czy oczyszczaniu organizmu z toksyn. Należy jednak pamiętać, by przed wprowadzeniem takiej terapii skonsultować się z lekarzem.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.