Niedawno pisaliśmy o odkryciu najbardziej jadowitego węża na świecie, który jednym ugryzieniem mógłby zabić nawet 400 osób. Był to Cyclone, przedstawiciel gatunku tajpan australijski, który żeruje na terenach pustynnych Australii. Choć ten osobnik pobił dotychczasowy rekord, nie oznacza to, że inne gatunki są mniej niebezpieczne. Lista jadowitych gadów jest długa, a czołówka stanowi ogromne zagrożenie dla człowieka. Gdzie można je spotkać?
Przykład Cyclone'a pokazuje, że trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, które węże są najbardziej jadowite. Czasami zdarzy się, że pojedyncze osobniki z jednego gatunku mają o wiele więcej toksyn niż reszta, podczas gdy inne gady są bardziej agresywne i gryzą mocniej. Wiele węży do dziś nie zostało dokładnie przebadanych, jednak można wyróżnić kilka gatunków, na które trzeba szczególnie uważać. Jednym z najgroźniejszych jest Echis carinatus, czyli efa piaskowa. To wąż z rodziny żmijowatych, występujący głównie w północnej Afryce, na Półwyspie Arabskim oraz na terenach południowo-zachodniej i środkowej Azji. Osiąga około 90 centymetrów długości i charakteryzuje się brązowym grzbietem z jasnymi plamami o czerwonych obwódkach. Choć w jej menu znajdują się głównie jaszczurki, drobne ssaki, płazy i inne węże, stanowi też ogromne zagrożenie dla człowieka. Uważa się, że efa piaskowa jest najbardziej śmiercionośnym gatunkiem na świecie, a według portalu discoverwildlife.com odpowiada za 5000 zgonów rocznie w samych Indiach. Za takie statystyki odpowiada głównie fakt, że węże te żyją na gęsto zaludnionych terenach i są niezwykle agresywne.
Do grona najbardziej jadowitych węży świata zalicza się tajpana pustynnego, należącego do tej samej rodziny co wspomniany już Cyclone. Gatunek ten zamieszkuje pustynne tereny Australii, głównie zachodnią i południowo-zachodnią część stanu Queensland, północno-wschodnią część Australii Południowej i zachodnią część Nowej Południowej Walii. To właśnie jego jad uważa się za najbardziej toksyczny na świecie. Szacuje się, że jedno ukąszenie zabije nawet 100 osób, a z uwagi na skomplikowany skład chemiczny jadu jest on często wykorzystywany do badań farmakologicznych w poszukiwaniu zastosowań w medycynie. Tajpan pustynny nie ma jednak na swoim koncie zbyt wielu ofiar, ponieważ mieszka z dala od ludzi.
O ile tajpan nie stanowi zbyt dużego zagrożenia z uwagi na spokojne usposobienie, to nie można tego samego powiedzieć o czarnej mambie. Uważa się ją za najbardziej niebezpieczny gatunek w Afryce, ponieważ jest niezwykle terytorialna i w obliczu zagrożenia staje się agresywna. Jedno ukąszenie wydziela od 100 do 400 miligramów jadu, a do zabicia dorosłego człowieka wystarczy 10-15 miligramów. Zawiera neurotoksynę, która oddziałuje na układ nerwowy ofiary: paraliżuje mięśnie, a ugryziony umiera na skutek uduszenia. Śmierć może nastąpić nawet w ciągu pół godziny od ukąszenia, dlatego niezwykle ważny jest czas na podanie antidotum. Czarna mamba zamieszkuje głównie Sahel oraz środkową i południową Afrykę. Jej nazwa wywodzi się od ciemnego wnętrza pyska, ponieważ ciało może przybierać różne kolory - od oliwkowego po lśniącoczarny.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.