To najdroższe perfumy świata. Za tę cenę można kupić luksusową willę w stolicy

Powszechnie wiadomo, że ludzie pochłaniają rzeczywistość zmysłami. Smak, dotyk, słuch, wzrok i zapach opowiedzą nam o świecie więcej niż uczeni, stwarzając niepowtarzalny obraz tego, co nas otacza na co dzień i z przypadku. O każdym z pięciu zmysłów można by opowiadać godzinami, co z pewnością potwierdzą osoby zajmujące się pogłębianiem doznań. Jedną z nich stał się jubiler Martin Katz, który połączył siły z DKNY, by przedstawić ludzkości pierwsze perfumy warte przeszło milion dolarów.

Ile warte mogą być perfumy? Jeśli należycie do poszukiwaczy zapachowych perełek, z pewnością zdajecie sobie sprawę z tego, że niektóre flakoniki traktowane są niczym prawdziwe dzieła sztuki, osiągając tym samym zawrotne kwoty. A jednak w historii perfumiarstwa zapisał się grubą kreską tylko jeden z nich. DKNY Golden Delicious, choć wyjątkowy sam w sobie, jako pierwszy zyskał miano najdroższych perfum świata.

Zobacz wideo Jak dobierać perfumy, żeby uwodzić?

Najdroższe perfumy na świecie. DKNY połączył siły z legendarnym jubilerem

Czy perfumy mogą olśniewać przede wszystkim wyglądem? Martin Katz, legendarny jubiler gwiazd Hollywood, z pewnością odpowiedziałby na to pytanie twierdząco. To właśnie on w 2011 roku postanowił połączyć siły z marką DKNY, by stworzyć jedyną w swoim rodzaju buteleczkę dla zapachu DKNY Golden Delicious. Wykonana z 14-karatowego złota i przyozdobiona białymi diamentami z szafirowym akcentem wykorzystuje piękno panoramy Nowego Jorku. Oszałamiające 2909 klejnotów jednak pochodzi z różnych miast na całym świecie, w tym 1,65-karatowy Turquoise Paraiba Tourmaline z Brazylii, 7,18-karatowy Oval Cabochon Sapphire ze Sri Lanki, a 15 Round Brilliant o masie 1,28 karatów Vivid Pink Diamonds z Australii. Najbardziej charakterystycznym punktem flakoniku stał się mimo wszystko szczyt bryły, który prezentuje nieskazitelny, jaskrawożółty diament w kolorze kanarkowym o masie 2,43 karata oraz owalne logo DKNY Golden Delicious w kształcie diamentu. I choć cała otoczka wokół DKNY Golden Delicious ocieka luksusem, to nie luksus był promotorem prac nad tym przedsięwzięciem.

 

DKNY Golden Delicious w walce o lepsze jutro. Perfumy za milion powstały z myślą o chorych i ubogich

Pomimo tego że cały świat rozpływa się nad prezencją DKNY Golden Delicious, niewielu zwraca uwagę na to, po co w ogóle powstało to dzieło. Okazuje się, że złote perfumy miały pomóc w zebraniu pieniędzy na cele charytatywne. Twórcy chcieli, by cały dochód z aukcji trafił do międzynarodowej organizacji humanitarnej Action Against Hunger. Zanim jednak zostały sprzedane, odbyły długą trasę, zatrzymując się na wielkich wydarzeniach w Stanach Zjednoczonych, Europie i Azji. Ostatecznie DKNY Golden Delicious osiągnęły zwrotną sumę miliona dolarów, stając się najdroższym zapachem świata, który sukces zawdzięcza nie nutom zapachowym, a flakonikowi.

Warto zaznaczyć przy tym, że sam zapach DKNY Golden Delicious można aktualnie kupić w wielu drogeriach za zdecydowanie niższą cenę niż ta aukcyjna. Jeśli zaś chodzi o legendarny flakonik Martina Katza, powstał tylko jeden egzemplarz.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: