• Link został skopiowany

Poszły do pracy, by móc żyć. Gdy mężczyźni wrócili z wojny, dostały wypowiedzenia lub niższe pensje [GALERIA]

Konserwatywne społeczeństwo Europy, zanim doszło do wybuchu I wojny światowej, niezbyt spieszyło się do tego, by nadać kobietom więcej praw. Jedynie w Finladii panie mogły głosować - w większości krajów nie mogły jednak liczyć na samodzielność materialną, zawodową czy nawet społeczną. Kobiety mogły spotykać się w grupach lub w towarzystwie mężczyzn, jednak samotne wyjście na ulicę czy do pracy było niemożliwe. Rola kobiet, ograniczona do rodzenia dzieci, prowadzenia domu i bycia wizytówką rodziny, zmieniła się diametralnie po wybuchu I wojny światowej.
Robotnice przenoszące worki z węglem w gazowni
fot. Imperial War Museum - Photograph Archive Collection (domena publiczna).

Dlaczego I wojna światowa miała po raz pierwszy tak duży wpływ na sytuację zawodową kobiet? "Gdy wojna wybuchła, doszedł kolejny czynnik - okazało się, że w wojnę na nieznaną w historii skalę niezbędne jest wciągnięcie kobiet. I nie chodziło o dramatyczne czy tragiczne konsekwencje wojen dla pań. Były ofiarami wszystkich wojen, choć prawie nigdy nie walczyły. Okazało się, że wojny nowoczesnej, technicznej, masowej nie można prowadzić bez masowego zaangażowania kobiet" - zauważa historyk prof. Mirosław Dymarski. Jak wyglądało życie pań w tym czasie?

Zobacz wideo Rocznica II wojny światowej. To był największy konflikt zbrojny w historii ludzkości
Pracownice w fabryce amunicji wśród pocisków do haubic w National Shell Filling Factory w Chilwell w Nottinghamshire, lipiec 1917 roku.
Pracownice w fabryce amunicji wśród pocisków do haubic w National Shell Filling Factory w Chilwell w Nottinghamshire, lipiec 1917 roku.fot. Horace Nicholls; Imperial War Museum - Photograph Archive Collection (domena publiczna)

I wojna światowa skutkowała pierwszym masowym zatrudnianiem kobiet. Zdobyły doświadczenie i umiejętności, ale nadal nie prawa

Ogromna mobilizacja mężczyzn do armii po wybuchu I wojny światowej skutkowała tym, że kobiety musiały zastąpić swoich braci, ojców, synów czy mężów w ich pracy, a jednocześnie nie mogły zaniedbywać rodziny i cały czas zajmowały się starszymi krewnymi czy dziećmi, które trzeba było wychować. Trudność w utrzymaniu domu oraz niepewność co do tego, czy mąż lub ojciec wróci z wojny sprawiły, że kobiety trafiły do fabryk i zakładów pracy, zajmując się zadaniami, które były do tej pory zarezerwowane tylko dla mężczyzn.

Pracownice ładują węgiel do pieców używanych w fabryce do oczyszczania cukru,??Glebe Sugar Refinery Co. w Greenock w Szkocji.
Pracownice ładują węgiel do pieców używanych w fabryce do oczyszczania cukru,??Glebe Sugar Refinery Co. w Greenock w Szkocji.fot. George P. Lewis, Imperial War Museum - Photograph Archive Collection (domena publiczna).

Panie musiały siłą swoich rąk wspomóc nawet przemysł zbrojeniowy. Kobiety zatrudniane były przy produkcji amunicji, broni i granatów, a także masek przeciwgazowych. Oczywiście, jak i wcześniej, szyły też mundury i inne wyposażenie potrzebne żołnierzom na wojnie.

Pracownica sprawdza granaty ręczne (tzw. Bomby Millsa) w brytyjskiej fabryce podczas I wojny światowej, 1914 rok.
Pracownica sprawdza granaty ręczne (tzw. Bomby Millsa) w brytyjskiej fabryce podczas I wojny światowej, 1914 rok.fot. autor nieznany; Imperial War Museum - Photograph Archive Collection (domena publiczna).

Kobiety przede wszystkim musiały zmniejszyć lukę, jaką powołania do wojska stworzyły w zawodach, w których kluczowa była praca fizyczna. Panie pojawiły się więc na budowie i przy wycince drzew, były zatrudnione w transporcie, przy odlewaniu cegieł czy w fabrykach chemicznych. W krótkim czasie kobiety musiały się nauczyć zarządzania domem, finansami oraz swoją pracą zawodową.

Chemiczka w laboratorium cementowni na terenie Szkocji.
Chemiczka w laboratorium cementowni na terenie Szkocji.fot: Imperial War Museum - Photograph Archive Collection (domena publiczna).

I chociaż warunki były trudne i skomplikowane, to dały im umiejętności i wykształcenie, które miało im się przydać też później. O to jednak, by zostały docenione tak, jak na to zasługiwały, musiały jednak jeszcze poczekać.

Kobiety na budowie w Lancashire.
Kobiety na budowie w Lancashire.fot. Imperial War Museum - Photograph Archive Collection (domena publiczna).

Kobiety trafiły też na front I wojny światowej. Najczęściej jednak ukrywały się pod męskimi strojami

Jak przy każdej wojnie kobiety pracowały także jako sanitariuszki i pielęgniarki w szpitalach. A ich zadanie nie było łatwe nie tylko ze względu na dużą liczbę rannych, ale też brak środków medycznych i brak pomocy psychologicznej. Poza tym kobiety zbierały dary dla wojska, wysyłały paczki żywnościowe i leki. Niektóre z nich wstępowały też do wojska, stając się kurierkami, a często też walcząc na pierwszej linii frontu. Kobiety przekazywały odezwy i raporty, a także dostarczały żołnierzom listy z domów.

Pracujące na stanowiskach mechaników pracownice Królewskich Sił Powietrznych Kobiet (WRAF) przy kadłubie samolotu Avro 504, 1918 rok.
Pracujące na stanowiskach mechaników pracownice Królewskich Sił Powietrznych Kobiet (WRAF) przy kadłubie samolotu Avro 504, 1918 rok.fot. autor nieznany, Imperial War Museum - Photograph Archive Collection (domena publiczna).

W trakcie I wojny światowej nie pozwalano kobietom angażować się w zadania armii, co nie oznacza, że nie próbowały walczyć. Jednym z takich przykładów jest Serbka Milunka Savić, która walczyła w przebraniu mężczyzny. Wracała na front, chociaż dziewięciokrotnie była ranna. Mamy także przykłady polskich bohaterek, które postąpiły w podobny sposób.

Dwie pracownice stoją obok nabojów wyprodukowanych w National Shell Filling Factory Chillwell w Nottinghamshire podczas pierwszej wojny światowej; 1917 rok.
Dwie pracownice stoją obok nabojów wyprodukowanych w National Shell Filling Factory Chillwell w Nottinghamshire podczas pierwszej wojny światowej; 1917 rok.fot. Horace Nicholls, Imperial War Museum - Photograph Archive Collection (domena publiczna).

Młoda łodzianka Maria Błaszczyk kilka tygodni po ukończeniu 17 lat dołączyła do 2 pułku piechoty Legionów, podając się za Jana Tadeusza Zaleskiego. Kobieta zginęła opatrując rannego kolegę, nie miała nawet 18 lat. Poza nią w Legionach Piłsudskiego służyły też: Wanda Gertz (jako Kazimierz Żuchowicz), Zofia Plewińska (Leszek Pomianowski), Zofia Kamińska (Zygmunt Tarło) czy Eliza Ludwika Daszkiewiczówna (Stanisław Kepisz).

Spawaczka podczas pracy w fabryce samolotów w Midlands, wrzesień 1918.
Spawaczka podczas pracy w fabryce samolotów w Midlands, wrzesień 1918.fot. George P. Lewis, Imperial War Museum - Photograph Archive Collection (domena publiczna).

Sytuacja kobiet po I wojnie światowej. Traciły pracę na rzecz mężczyzn, a jeśli w niej zostawały, to za niższe wynagrodzenie

Po zakończeniu I wojny światowej nie było już możliwości powrotu do tradycyjnych ról, jakie kobiety pełniły przed jej wybuchem. Światowy konflikt doprowadził do nieodwracalnej zmiany statusu społecznego i zawodowego pań. Kobiety zaczęły być bardziej samodzielne, częściej decydowały się na naukę w szkołach i na uniwersytecie.

Kobieta pracuje przy śmigle w fabryce lotniczej.
Kobieta pracuje przy śmigle w fabryce lotniczej.fot. autor nieznany, Imperial War Museum - Photograph Archive Collection (domena publiczna).

Doszło także do zmiany w wyglądzie czy ubiorze - panie skróciły spódnice do bardziej praktycznej długości sięgającej połowy łydki, zamiast długich sukien coraz częściej zakładały garsonki i nosiły krótkie włosy. Ich pozycję w rodzinie czy partnerstwie poprawiło także to, że zyskały niezależność finansową.

Kobieta zatrudniona przy wycince lasów w Wielkiej Brytanii.
Kobieta zatrudniona przy wycince lasów w Wielkiej Brytanii.fot. Imperial War Museum - Photograph Archive Collection (domena publiczna).

Mężczyźni, którzy wracali z wojny, najczęściej otrzymywali swoje dawne stanowiska - to niestety wiązało się ze zwolnieniami kobiet. Te, które utrzymały swoje funkcje, były jednak znacznie gorzej opłacane, niż mężczyźni - fabryki amunicji płaciły swoim pracownicom zaledwie połowę tego, co płaciły mężczyznom za wykonywanie podobnych prac. Wiele z nich musiało też zajmować się wracającymi z wojny mężami czy ojcami - niektórzy z nich wracali jako inwalidzi, inni byli psychicznie straumatyzowani wojną i wymagali ich opieki.

Grupa pracownic zatrudnionych w cegielni w południowej Walii.
Grupa pracownic zatrudnionych w cegielni w południowej Walii.fot. G.P. Lewis, Imperial War Museum - Photograph Archive Collection (domena publiczna).

Ogromne zmiany, jakie miały miejsce w życiu kobiet na skutek wojny, sprawiły, że kwestia przyznania im praw trafiła wreszcie na wokandę publiczną i polityczną. - Męski świat po I wojnie światowej pojął, że jeżeli oczekujemy od kobiet nowych obowiązków, muszą one otrzymać nowe prawa, przede wszystkim prawa polityczne - uważa historyk prof. Mirosław Dymarski.

Pani Kitchener, grabarka, prowadzi interesy męża, gdy on służy na froncie; cmentarz Aley Green w Luton.
Pani Kitchener, grabarka, prowadzi interesy męża, gdy on służy na froncie; cmentarz Aley Green w Luton.fot. Horace Nicholls, Imperial War Museum - Photograph Archive Collection (domena publiczna).

W 1918 r. kobiety pracujące w transporcie publicznym w Londynie rozpoczęły strajk, domagając się równej płacy - był to pierwszy taki strajk w Wielkiej Brytanii. Rok później Gabinet Wojenny ds. Kobiet w Przemyśle opublikował raport, w którym zgodził się na zasadę "równa płaca za równą pracę", ale jednocześnie zaznaczył, że "mniejsza siła i problemy zdrowotne kobiet" mogą się przełożyć na ich wydajność. 

Kobiety w fabryce masek przeciwgazowych.
Kobiety w fabryce masek przeciwgazowych.fot: Imperial War Museum - Photograph Archive Collection (domena publiczna)

Rola kobiet została doceniona po I wojnie światowej w 1918 roku, kiedy duża część krajów w Europie, w tym Polska, przyznała kobietom prawa wyborcze. Jedno się jednak nie zmieniło - w 2024 roku średnie godzinowe wynagrodzenie brutto mężczyzn w Unii Europejskiej jest nadal o 12,7 proc. wyższe niż w przypadku kobiet na tym samym stanowisku. Ta różnica to równowartość półtoramiesięcznej pensji.

Pracownica szkław firmie Pilkington Glass Ltd w St Helen's w Lancashire.
Pracownica szkław firmie Pilkington Glass Ltd w St Helen's w Lancashire.fot. George P. Lewis; Imperial War Museum - Photograph Archive Collection (domena publiczna).
Więcej o: