Czy Twin Peaks istnieje naprawdę? Fani będą zaskoczeni. To tu kręcono sceny do kultowego serialu

Gdy "Twin Peaks" pojawiło się na ekranach, cały świat oszalał na jego punkcie. Serial do dziś jest uważany za jedno z największych dzieł Davida Lyncha oraz prawdziwą ikonę amerykańskiej telewizji. Wiele osób zastanawia się, czy produkcja była inspirowana prawdziwym miasteczkiem.

W środę 15 stycznia zmarł David Lynch, jeden z najwybitniejszych reżyserów w historii kina. Jego produkcje były znane na całym świecie, a największą popularnością cieszyły się takie filmy jak "Mulholland Drive", "Zagubiona autostrada", "Blue Velvet" i kultowy serial "Miasteczko Twin Peaks". To właśnie ta ostatnia produkcja najbardziej zapada w pamięć widzom. W 1990 roku była to jedna z najchętniej oglądanych serii, dzięki czemu na dobre zapisała się w amerykańskiej kulturze i inspirowała późniejszych twórców.

Zobacz wideo Laura Palmer z "Twin Peaks" - postać nie do końca fikcyjna?

Gdzie znajduje się miasteczko Twin Peaks? To tam robiono zdjęcia do serialu

"Miasteczko Twin Peaks" opowiada historię agenta FBI Dale’a Coopera, który prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa Laury Palmer. Akcja dzieje się w sennej miejscowości Twin Peaks, która skrywa mroczne tajemnice swoich mieszkańców. Widzowie z pewnością doskonale znają czołówkę serialu, w której widać górskie krajobrazy, las i słynny szyld z napisem "Welcome Twin Peaks". Wiele osób zapewne zastanawia się, czy to miasteczko istnieje naprawdę. Musimy jednak rozczarować fanów, bowiem jest to fikcyjna miejscowość. Wszystkie trzy sezony oraz film "Twin Peaks: Ogniu krocz ze mną" z 1992 roku zostały nakręcone w rożnych miejscowościach stanu Waszyngton. Najwięcej zdjęć zrobiono w miejscowościach Monroe, North Bend oraz Snoqualmie. To właśnie tam można znaleźć przepiękne widoki na góry, gęste lasy i wodospady znane z kultowej czołówki. 

Zobacz też: Kultowy wrocławski hotel wkrótce zostanie ponownie otwarty. Niegdyś odwiedzały go same gwiazdy

Czy istnieje miasto o nazwie Twin Peaks? Serial miał powstać gdzie indziej

Kolejnym zaskoczeniem dla fanów serialu może być fakt, że sceny w pomieszczeniach nakręcono w zupełnie innym miejscu niż te na zewnątrz. Do tych zdjęć wynajęto magazyn znajdujący się w San Fernando Valley w hrabstwie Los Angeles, w południowej Kalifornii. Co ciekawe, początkowo planowano, że akcja serialu będzie rozgrywać się w Północnej Dakocie, a jego tytuł miał brzmieć "Northwest Passage". Problemem okazał się jednak fakt, że w Stanach Zjednoczonych istnieje miejsce o takiej nazwie. To skłoniło twórców do zmiany scenariusza i osadzenia akcji w fikcyjnym miasteczku Twin Peaks. Mimo tego odcinek pilotażowy został wyemitowany pod starą nazwą, czyli "Northwest Passage".

 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: