• Link został skopiowany

Zaproponowali dożywotni zapas pizzy w zamian za tatuaż. Miny szybko im zrzedły

Jeden z Międzynarodowych Dni Pizzy przypada na 9 lutego, co oznacza kolejną okazję do zajadania się tym włoskim plackiem. Dla wielu jest to również idealny moment, aby odwiedzić swoją ulubioną pizzerię. Jedna z tych najpopularniejszych oferowała nawet niegdyś dożywotni dostęp do pizzy w zamian za mały ślad na ciele. Liczba chętnych jednak przerosła wszelkie oczekiwania.
Dormowa pizza w zamian za tatuaż. Ikoniczna promocja to już przeszłość - zdjęcie ilustracyjne
CNBC Television/YouTube.com-Yau Ming Low/Istock.com

W Dzień Pizzy w niedzielę 9 lutego zapewne wiele restauracji zdecyduje się na specjalne promocje, by zachęcić miłośników włoskiej kuchni do wspólnego świętowania. Choć wielu właścicieli tego typu lokali wspina się w takich momentach na wyżyny kreatywności, ciężko im przebić inicjatywę Domino's Pizza w Rosji. Kilka lat temu jej przedstawiciele wpadli na nietypowy pomysł, który dość szybko wywołał gigantyczną burzę w sieci, a efekty zaskoczyły samych jego twórców. Ogłoszono akcję, która z założenia miała przerażać, a ostatecznie stała się po prostu dobrą i niezwykle opłacalną zabawą.

Zobacz wideo Odcięta dłoń szuka dostawcy pizzy. Zwiastun "Zgubiłam swoje ciało"

Domino's Pizza z nietypową promocją. Obiecali darmowe jedzenie za tatuaż

Zgodnie z regulaminem sieci Domino's Pizza w Rosji każda osoba, która wytatuowała sobie logo firmy, czyli charakterystyczną kostkę, miała otrzymać specjalny bon upoważniający do odbioru 100 darmowych pizz w ciągu roku przez okres 100 lat. Tatuaż musiał zaś zostać wykonany w profesjonalnym studio, a jego autor miał potwierdzić prawdziwość swojego dzieła. Nie było jednak dokładnych wytycznych co do wielkości czy wyglądu tatuażu. Początkowo zapowiedziano, że akcja będzie trwać od 31 sierpnia do 31 października 2018 roku, jednak dość szybko zmieniono zdanie. Wszystko ze względu na ogromne zainteresowanie inicjatywą oraz nadzwyczajną liczbę ochotników.

 

Promocję na pizzę zakończono po czterech dniach. Zdążyło "tylko" 350 ochotników

Niedługo po ogłoszeniu promocji internet wręcz zalała fala zdjęć wytatuowanych kostek znajdujących się w logo Domino's Pizza. Niektórzy wybierali klasyczny wzór, a inni uzupełniali go o pizzę czy inne elementy. Szybko okazało się, że akcja stała się prawdziwym wiralem - ludzie nie zamierzali rezygnować z darmowej pizzy serwowanej im do końca życia. W tym przypadku nawet niezmywalna pamiątka na ciele nie była żadną przeszkodą. Tak duże zainteresowanie akcją nieco zaniepokoiło jej twórców, ponieważ zaistniało ryzyko zaliczenia gigantycznych start finansowych, których nie był w stanie wynagrodzić nawet tak potężny rozgłos. W związku z tym kampania została zakończona już 4 września 2018 roku, a więc zaledwie po kilku dniach.

Zobacz też: Uratowali pacjenta, bo pooglądali "Dr House'a". Miał te same objawy

Na korzyść sieci zadziałał regulamin, w którym zastrzeżono możliwość wprowadzania zmian w trakcie trwania akcji. Dzięki temu ostatecznie bony na darmową pizzę przekazano jedynie około 350 osobom, które zdążyły w określonym czasie wykonać tatuaż.

Pilna wiadomość! Ci, którzy siedzą właśnie w salonie tatuażu - uwzględnimy Cię na liście uczestników, ale musisz wysłać zdjęcie jeszcze dziś. Tym, którzy mają zaplanowane wizyty w salonach na jutro lub później, zalecamy ich anulowanie

- napisali przedstawiciele Domino's Pizza w mediach społecznościowych.

Dziękuje my, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: