Przejęła nazwisko po mężu. Dowiedziała się, że dla rządu już "nie istnieje"

Istnieje nazwisko, które dla systemów jest po prostu niewidoczne. Problemem jest nawet rezerwacja pokoju hotelowego albo lotu oraz wyrobienie niezbędnych dokumentów. To dlatego, że dla komputerów w wolnym tłumaczeniu oznacza "brak danych".

Z takim problemem muszą mierzyć się wszyscy posiadacze nazwiska "Null". Choć Polakom raczej to nie grozi, na świecie jest wiele osób, które doświadczyło z tego powodu licznych komplikacji. Wszystko dlatego, że systemy komputerowe odbierają hasło "Null" jako "brak danych" i "brak wartości". W związku z tym dla nich nie jest to informacja o konkretnej osobie, lecz wręcz całkowity jej brak. W efekcie komputer nie jest w stanie przetworzyć nazwiska.

Zobacz wideo Trump ujawnił nazwisko przyszłej szefowej wywiadu. Wybór mrozi krew w żyłach

Problemy z rezerwacją noclegu? Takie osoby "nie istnieją" dla systemów

W związku z tym, że określenie "Null" w świecie komputerowym oznacza "całkowity brak danych", wpisanie takiego nazwiska w system staje się nie lada wyzwaniem. Dla wielu osób jest to prawdziwe utrapienie, które naprawdę komplikuje im życie. Są jednak i tacy, którym zdarzało się skorzystać na tej sytuacji. W 2016 roku media rozpisywały się na temat mężczyzny, który sam zmienił swoje nazwisko na Raven Felix Null. Dzięki temu wielokrotnie był w stanie sypiać w hotelach całkowicie za darmo. Jak o tego doszło? Za każdy razem system pokazywał błąd, przez co rejestracja hotelowego gościa była niemożliwa. Pracownicy, którzy nie chcieli zatrzymywać mężczyzny, przekonywali, że dane zostaną uzupełnione później i przekazywali Ravenowi klucze. Niestety nawet kierownicy obiektu nie byli sobie w stanie poradzić z problemem systemowym, przez co oferowano mu darmowy pobyt. Niekiedy nie było tak łatwo - wtedy pan Null świadomie oskarżał hotel o gnębienie z powodu nietypowego nazwiska i wspominał o pozwie.

Zobacz też: Aż 26 pasów ruchu. Najszersza autostrada na świecie wciąż walczy z korkami

W tym momencie manager hotelu po prostu dawał mi wszystko, na co miałem ochotę. Ludzie w dzisiejszych czasach są przerażeni czarnym PR-em

- wyjaśniał Raven Felix Null, cytowany przez serwis Metro. Nie wszyscy jednak znaleźli na to sposób. Z dużymi problemami z powodu własnego nazwiska spotkał się także Jan Null, meteorolog z Kalifornii. Pewnego razu nie był w stanie samodzielnie zarezerwować pokoju w hotelu, ponieważ po wpisaniu wszystkich danych odsyłano go do pierwszego kroku rezerwacji. Wszystko dlatego, że z powodu hasła "Null" system nie wykrywał udzielonych informacji. Niestety pracownicy obiektu także byli bezradni.

Przyjęła nazwisko po mężu. Nie poradził sobie z nim nawet system rządowy

41-letnia Nontra Null również nie miała łatwo z powodu nazwiska przejętego po mężu. Jak opisuje serwis The Wall Street Journal, kobieta była przekonana, że będzie to dobra zmiana, ponieważ jej panieńskie nazwisko było bardzo długie i wiele osób robiło w nim błąd. Szybko się jednak okazało, że tym razem się pomyliła. Pierwszych problemów Null doświadczyła w 2014 roku, gdy miała polecieć do Indii na ślub przyjaciółki. Podczas tej podróży niezbędna była wiza, której jednak system nie był w stanie przetworzyć. Za każdym razem, gdy ambasada wpisywała hasło "Null", pokazywał się błąd, którego nie dało się zignorować. To samo działo się przy różnego rodzaju rezerwacjach, wyrabianiu innych dokumentów i podpisywaniu umów. W związku z tym 41-latka została zmuszona do ponownego korzystania z nazwiska panieńskiego Yantaprasert lub łączenia go z nazwiskiem męża.

Dziękuje my, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: