Przetwarzanie jedzenia towarzyszy ludziom od niepamiętnych czasów. Odkrycia archeologiczne z tym związane są bardzo ciekawe, ponieważ ukazują nam, jak wiele w tym obszarze pozostaje w zbliżonej postaci przez tysiąclecia. Z drugiej strony często pojawiają się tu zaskakujące zmiany. Przykładowo w czerwcu zeszłego roku opisywaliśmy odkrycie najstarszego wina świata. Tym razem zaś przybliżymy, co udało się ustalić badaczom na temat najstarszego chleba świata.
Jak donosi portal Phys.org, do wspomnianego powyżej odkrycia doszło we wrześniu 2024 roku podczas wykopalisk w Küllüoba, około 35 kilometrów na południowy wschód od miasta Eskisehir w Turcji. Bochenek był okrągły, płaski i miał 12 centymetrów średnicy. Chleb został zwęglony i zakopany pod wejściem do domu zbudowanego około 3300 roku p.n.e., czyli ma już ponad 5000 lat. Badacze podejrzewają, że zakopanie wypieku mogło być rytuałem mającym zapewnić domostwu obfitość.
Zobacz też: Znaleziono najstarsze wino świata. Choć pływały w nim ludzkie szczątki, nie jest toksyczne
Jest to najstarszy wypiek chleba, jaki odkryto podczas wykopalisk. Udało mu się w dużej mierze zachować swój kształt
- przekazał Murat Turkteki, archeolog i kierownik wykopalisk, w rozmowie z agencją France-Presse (AFP), na którą powołuje się Phys.org. Turkteki zaznaczył, że chleb jest rzadkim znaleziskiem podczas prac archeologicznych i najczęściej znajdowane są jedynie okruchy. W tym przypadku w zachowaniu bochenka pomogło jego spalenie i zakopanie. Okoliczności te są istotne za względów naukowych oraz praktycznych. Skład wypieku udało się bowiem przeanalizować, a następnie odtworzyć.
Oryginalny bochenek 28 maja tego roku trafił do Muzeum Archeologicznego w Eskisehir. Fox News podaje natomiast, że prace nad upieczeniem chleba z końca epoki brązu rozpoczęły się 22 maja. Na pomysł ten wpadła burmistrzyni Eskisehir Ayse Unluce. Przeprowadzone analizy wykazały, że chleb został zrobiony z grubo zmielonej mąki z pszenicy płaskurki (starożytnej odmiany pszenicy) oraz nasion soczewicy, a jako drożdży użyto liści nieznanej jeszcze rośliny. Z racji tego, że w Turcji nie ma już nasion płaskurki, zastąpiono je podobną pszenicą Kavilca. Oprócz tego do receptury dodano kaszę bulgur i soczewicę. Przygotowaniem wypieków zajęła się lokalna piekarnia Halk Ekmek, która dzięki wsparciu gminy oferuje tanie pieczywo. Od momentu pierwszego udanego wypieku pracownicy piekarni codziennie ręcznie formują 300 bochenków chleba "Küllüoba".
Połączenie tradycyjnej mąki pszennej, soczewicy i bulguru daje w efekcie bogaty, sycący chleb o niskiej zawartości glutenu i bez konserwantów
- wyjaśnia Serap Guler, kierowniczka piekarni, cytowana przez Phys.org. Bochenki ważą 300 gramów i można je kupić za 50 lir tureckich, czyli około 4,8 złotych. Na koniec warto wspomnieć, że w marcu 2024 roku odkryto chleb datowany na około 8,6 tysiąca lat, o czym informował m.in. portal Archeology Magazine. W tamtym przypadku chodziło jednak o produkt niewypieczony.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.