Dotychczas "Bridgertonowie" dosyć sztywno trzymali się ramy narzuconej przez książkową serię Julii Quinn. Tym razem jednak ma się to nieco zmienić i zamiast chronologicznie występującej historii Benedicta Bridgertona zobaczymy kontynuację losów innych postaci. Stoi za tym pewien powód.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
"Bridgertonowie 3" zmienią wizję Julii Quinn. Stoi za tym utrata głównego twórcy
Plotki dotyczące dużych zmian w produkcji pojawiają się od dłuższego czasu O tym, że serial straci głównego twórcę, zdradziła nie tak dawno aktorka, Adjoa Andoh, wcielająca się w "Bridgertonach" w Lady Danbury.
Myślę, że z każdym sezonem starają się nieco zmienić kierunek. Tym razem także dojdzie do kolejnego zwrotu, bo mamy nowego showrunnera. Myślę więc, że wszystko jest do ugrania, jak powiedziałaby Lady Danbury.
- zdradziła w jednym z wywiadów Adjoa Andoh.
Serial będzie teraz prowadzony przez showrunnerkę Jess Brownell. Jak podejrzewano, wpłynie to na chronologię historii i twórcy nie będą już sztywno trzymać się książkowych ram. Prawdopodobnie pominięte zostaną losy Benedicta, na których opiera się tom 3, gdyż na pierwszy plan ma wyjść zupełnie inna relacja.
Trzeci sezon "Bridgertonów": Fani Penelope i Colina będą zadowoleni
Jess Brownell zdradziła w rozmowie z serwisem "Variety", kogo będzie dotyczył trzeci sezon "Bridgertonów". Jak wspomniała, nadszedł czas na Penelope i Colina, którzy pojawili się w obu sezonach, tworząc podwaliny pod interesującą relację. Jej zdaniem nie ma co czekać z rozwinięciem tego wątku.
Czuję, że szczególnie w ostatnim sezonie są między nimi takie momenty napięcia. Colin już prawie zdaje sobie sprawę z tego, że Penelope coś do niego czuje, ale nie do końca jeszcze chce to przyjąć do wiadomości. Zamiast dalej wokół tego krążyć, chcieliśmy w 3. sezonie rozwinąć tę historię. To naprawdę idealny moment, żeby to zrobić.
– zdradziła Brownell.
Wielbiciele pary będą więc zadowoleni. Pytanie tylko, kiedy będzie dane nam przeżyć ich historię?
Kiedy premiera "Bridgertonów"? Będzie szybciej niż się spodziewamy
Oficjalna data premiery najnowszego sezonu Bridgertonów nie jest jeszcze znana. Twórcy jednak wypowiedzieli się na ten temat, sugerując, że wcale nie będziemy musieli aż tyle czekać.
Już pracujemy nad sezonem 3., więc odstępy między kolejnymi odsłonami mogą być krótsze.
– zapowiedziała szefowa produkcji.
Możemy jednak wnioskować, że kolejne odcinki pojawia się na Netflixie być może już na początku 2024 roku.
